Diamenty od wieków zachwycają swym perfekcyjnym pięknem i niepowtarzalnością. Jako ponadczasowy symbol bogactwa i luksusu wzbudzają podziw i zachwyt. I choć mowa tu o jednej z odmian tak powszechnego węgla kamiennego, to jest ona niekwestionowanym królem wśród minerałów. W XIX wieku wzrost ich popularności zapoczątkował gwałtowny rozwój przemysłu wydobywczego. Afryka Południowa, Botswana, Sierra Leone czy Chiny to główne zagłębia ich wydobycia, jednak najwyższej jakości diamenty pochodzą z Angoli, Namibii i Rosji. Niestety szlachetnego kryształowego węgla na świecie jest coraz mniej. Roczne wydobycie to obecnie ok. 160 mln karatów, a jego złoża ubożeją. Stąd też notowania tej branży wskazujące, że ograniczona podaż surowca może mieć wpływ na jego popyt, a tym samym cenę. Już teraz mówi się, że średnioroczny zysk z inwestycji w diamenty może przekroczyć 7%, a w przypadku tych najbardziej unikalnych może osiągnąć nawet 48%. Być może to jeszcze nie diamentowy boom, ale faktem jest, że obecnie ok. 7% oszczędności zamożniejszych mieszkańców krajów Unii Europejskiej przeznaczonych jest na zakup tych właśnie kamieni.
Obrót kamieniami szlachetnymi jest branżą, w której ostrożność i specjalistyczna wiedza odgrywają kluczową rolę i są gwarantami trafionych inwestycji. Nieodzownym elementem jest współpraca z gemmologami, jubilerami oraz znanymi domami aukcyjnymi. W Polsce w przeprowadzanych transakcjach uczestniczyć mogą rzeczoznawcy wpisani na listę Polskiego Towarzystwa Gemmologicznego. Kupowane diamenty powinny posiadać certyfikaty. Ich numery są obowiązkowo grawerowane na kamieniach, co dodatkowo gwarantuje jakość i bezpieczeństwo zakupu.
Nieocenionym źródłem informacji na temat branży jest Rapaport Diamond Raport, który stanowi skarbnicę wiedzy na temat aktywności całego przemysłu diamentowego – od wydobycia surowca po sprzedaż detaliczną kamieni, jak również biżuterii czy brylantów. Jednak mimo szerokiego zakresu informacji jakie zawiera, pomoc specjalisty
w przypadku wyboru konkretnego okazu jest bez wątpienia konieczna.
Każda transakcja to skomplikowany proces. Wycena diamentów jest czasochłonna przez wzgląd na ich unikalne cechy – nie ma bowiem na świecie dwóch takich samych kamieni. To właśnie ich właściwości fizyko-chemiczne wyznaczają wartość danego egzemplarza. Są to między innymi piękny wygląd, barwa, połysk, przezroczystość, odporność, wysoki współczynnik załamania światła, silna dyspersja światła oraz cechy optyczne: brylantyzacja, iryzacja, opalescencja i asteryzm. Istotne jest również to, że kamienie po obróbce zwiększają jeszcze swą pierwotną wartość i wówczas każdy, kto decyduje się na zakup brylantów czy to w formie inwestycji, czy brylantowej biżuterii, powinien wiedzieć, jaka jest przyczyna tego, że dwa kamienie o podobnej wielkości mogą znacznie różnić się ceną.
Masa kamieni szlachetnych zawsze podawana jest w karatach. Jeden karat (ct) odpowiada 0,2g. Najlepiej inwestować w diamenty o masie od 0,5 do 1ct lub większe, np. 3ct, o wysokiej czystości i barwie. Ich ceny wzrastają najszybciej. Kolory diamentów oznaczane są literami alfabetu od D (najczystsza biel) do Z (żółty), najbardziej pożądane są idealnie bezbarwne (najczystsza biel). Diamenty jako jedyne kamienie szlachetne występują we wszystkich barwnych odcieniach o różnym nasyceniu kolorem, najczęściej żółtym. Te, które dzięki swojej przezroczystości najlepiej koncentrują światło
UV są najbardziej cenione.
Niezwykle istotnym czynnikiem jest również czystość diamentu, o którą w przyrodzie bardzo trudno. W trakcie oceny każdego kamienia badana jest ilość domieszek innych związków chemicznych, jego wewnętrzna i zewnętrzna struktura (pęknięcia, wyrostki mineralne, zarysowania, ślady łupliwości itp.). Idealnie czysty diament to taki, w którym rzeczoznawca przy użyciu 10-cio krotnego powiększenia nie jest w stanie dostrzec żadnych wad w jego wnętrzu. Przez diamentowy szlif rozumieć należy wszystkie czynności związane z obróbką kamieni, czyli nadanie im określonej formy poprzez cięcie i szlifowanie. Umiejętna obróbka tak wartościowego minerału wymaga ogromnego doświadczenia i umiejętności. Nowoczesny szlif opiera się na optycznych wyliczeniach, które pozwalają na wydobycie prawdziwego piękna tych mistycznych kamieni.
Podsumowując, każdy, kto chce inwestować w kamienie szlachetne powinien znać 4 czynniki, bez zbadania których nie możliwe byłoby określenie właściwej wartości diamentu, tzw. 4C:
– masa (carat): określa wielkość kamieni szlachetnych,
– barwa (colour): najbardziej cenione są diamenty białe, rozróżniamy brylanty zabarwione i bezbarwne,
– czystość (clarity): im czystszy kamień, tym większą ma wartość, skazy mogą negatywnie wpływać na blask brylantu,
– szlif (cut): najważniejsze w tym czynniku jest odpowiednie odbicie światła od brylantu.
Minimalna kwota inwestycji w diamenty za pośrednictwem Gold Finance to 100.000 PLN. I tu nasuwa się pytanie: co zrobić z tak wartościowymi kruszcami? Czy nie jest ryzykownym trzymać je w domu? Na szczęście przy tworzeniu oferty wzięto pod uwagę obawy klientów. Diamenty można przechowywać w dowolnie wybranym banku. Koszt skrytki waha się w granicach od ok. 15 do 120 zł miesięcznie. Jeśli zdecydujemy się na wniesienie opłaty za cały rok z góry, może być w granicach od 100 do 1000 zł rocznie. Zakup diamentów może odbyć się u klienta, w banku, u notariusza lub w kancelarii prawnej. Dodatkowo klient może zaprosić jednego z 55 polskich rzeczoznawców jubilerskich tzw. ED – Ekspertów Diamentów, który potwierdzi autentyczność kamienia oraz zgodność z unikalnym certyfikatem dostarczonym wraz z kamieniem.
Nasuwa się kolejne pytanie: dlaczego mamy kupować sam kamień, skoro możemy gotową biżuterię? Analitycy Gold Finance dają nam możliwość wyboru kamienia. Kupując gotową biżuterię u jubilera nasz wpływ na kamień jest praktycznie żaden. Kamień, który kupiliśmy możemy obsadzić w szlachetnym kruszcu, wybrać materiał i wzór. Skutkiem tego nasza biżuteria staje się unikatowa, jedyna w swoim rodzaju. Kamień kupiony za pośrednictwem Gold Finance jest tańszy o około 70% od biżuterii z diamentem, którą możemy nabyć u większości znanych firm jubilerskich.
Nie mniej jednak należy wspomnieć, że inwestycyjny charakter zakupu kamieni szlachetnych może wiązać się z kilkoma niebezpieczeństwami. Na rynku można trafić na kamienie pochodzące z kradzieży, czy nielegalnego obrotu. Można również paść ofiarą oszustów, którzy mogą oferować substytuty prawdziwych klejnotów. Kolejną pułapką stać się może nieudana wycena przedmiotu zakupu – np. jej zawyżenie poprzez subiektywizm wyceniającego. Najlepsze rozwiązanie tego problemu to konsultacja z kilkoma rzeczoznawcami przed zamknięciem transakcji. Decydując się na obróbkę zakupionego już diamentu należy również uwzględnić ryzyko jego rozpadu podczas szlifowania.
Wysublimowane produkty skłaniają do głębszego zastanowienia nad sensownością inwestycji, wymagają zgromadzenia niezbędnej wiedzy, wysłuchania opinii specjalistów, określenia horyzontu czasowego i spodziewanego zwrotu z inwestycji. Diamenty to bardzo nietypowe aktywa, z pewnością mniej płynne niż dostępne na rynku instrumenty finansowe, towary czy nieruchomości. Ale to przede wszystkim dobra, które świadczą o poczuciu smaku i estetyki ich posiadaczy, którzy potrafią docenić wyrafinowane piękno zamknięte w kamieniu.