Miniony 2011 r. upłynął pod znakiem spadku liczby oddanych do użytku mieszkań, ale wzrostu wydanych zezwoleń i rozpoczętych budów. Według danych GUS w ub. ogółem inwestorzy oddali do użytkowania o 3 proc. mniej lokali niż w 2010 r i o 17,7 proc mniej niż w 2009 r. Wzrosła natomiast liczba wydanych zezwoleń, o 5,2 proc i rozpoczętych mieszkań o 2,6 proc.
Największy udział w mieszkaniowym torcie mieli w ub. roku inwestorzy indywidualni (55 proc.) i deweloperzy (38 proc.). Miniony rok był kolejnym, kiedy udział obu inwestorów w całym rynku wzrasta, doszło do całkowitej marginalizacji spółdzielni mieszkaniowych oraz budownictwa komunalnego, oba sektory zanotowały spadek liczby oddanych do użytku mieszkań odpowiednio o 24 i ponad 50 proc.
Deweloperzy w 2011 r. oddali do użytku 50 tys mieszkań, o 6,2 proc. mniej niż w 2010r. Znakomity wynik odnotowali natomiast jeśli chodzi o liczbę otrzymanych zezwoleń na budowę, która wzrosła w stosunku do 2010 r. o 19,2 proc., niewielki, ale jednak był również progres liczby rozpoczętych nowych budów, o 2,7 proc. Te dane sugerują, że deweloperzy z optymizmem patrzą w przyszłość. Wzrost liczby rozpoczętych budów w porównaniu z 2010 r. oznacza, że poprawia się też sytuacja deweloperów jeśli chodzi o finansowanie nowych projektów. Okazuje się, że usztywnienie stanowiska banków w zakresie kredytowania i nowe rekomendacje KNF nie przeszkadzają zorganizować finansowanie na nowe projekty.
Ciekawie wyglądała w ub roku sytuacja budownictwa w poszczególnych województwach. Dane GUS wyraźnie wskazują na sporą nadpodaż mieszkań w województwach z dużymi aglomeracjami oraz ich niedosyt w mniej zurbanizowanych województwach. Bowiem w woj. mazowieckim liczba mieszkań oddanych do użytku spadła w ub. roku o 11,9 proc., jeszcze więcej w woj. dolnośląskim i łódzkim, natomiast bardzo wysokie wzrosty liczby oddanych mieszkań, o ponad 25 proc. miały miejsca w woj. podkarpackim, świętokrzyskim i lubelskim.
Bardzo przyzwoite wzrosty produkcji w 2011 r. zanotowały firmy budowlano-montażowe. Ich produkcja w okresie styczeń – grudzień 2011 r. wzrosła ogółem o 14,6 proc. Bez zmian w stosunku do 2010 r. pozostał poziom produkcji budowlano-montażowej w firmach specjalizujących się we wznoszeniu budynków. Widać tu wyraźną korelację między spadkiem liczby oddanych do użytku mieszkań a wielkością produkcji budowlano-montażowej.
Firmy zajmujące się wznoszeniem budynków, w tym mieszkalnych, cierpiały w ub. roku nie tylko na spadek popytu na ich usługi, ale też z powodu wysokiego poziomu konkurencji w branży, co powodowało bardzo niewielki wzrost cen prac budowlano-montażowych, nie nadążający za wskaźnikiem inflacji.
Optymistycznie branża powinna zareagować na dane o wysokiej dynamice liczby wydanych zezwoleń na budowę mieszkań, z jaką mieliśmy do czynienia w 2011 r. Tylko od ogólnej koniunktury w gospodarce w 2012 r. zależeć będzie czy liczba wydanych zezwoleń przełoży się na liczbę rozpoczętych budów.
Źródło: CEE Property Group Sp. z o.o.