„Bank Handlowy zaoferuje klientom 60 proc. początkowej wartości inwestycji w danej walucie. – Należy pamiętać, że klienci przyjmując propozycję banku, stracą 40 proc. zainwestowanych oszczędności oraz ewentualne korzyści – twierdzą prawnicy z kancelarii Grynhoff Woźny Maliński. – A wielu z nich – w oparciu o przedstawione przez przedstawicieli banku informacje – lokowało pieniądze w obligacjach prezentowanych im jako produkty o niskim ryzyku.” donosi „Rz”.
„Kancelaria reprezentuje kilkanaście osób, którym Bank Handlowy sprzedał obligacje strukturyzowane emitowane przez Lehman Brothers (bank upadł jesienią 2008 r.). Domagają się one od banku odszkodowania, ponieważ na transakcji mieli stracić w sumie ponad 2 mln zł.” czytamy.
Taka sytuacja może stanowić początkowy etap realizacji obietnicy złożonej przez prezesa Citi Handlowego. Sławomir Sikora jakiś czas temu zapowiedział, że bank będzie zachowywał się fair wobec klientów i nie będzie ich wprowadzał w błąd.
Więcej w dzisiejszej „Rzeczpospolitej” w artykule Elizy Więcław „Handlowy chce obligacji Lehmana”.