Kredyt refinansowy na spłatę starego zobowiązania możemy uzyskać w tym samym banku, w którym spłacamy stare zobowiązanie. Możemy też ubiegać się o niego w zupełnie innej instytucji finansowej. Nawet jeśli nasza zdolność kredytowa uległa obniżeniu (ale w ogóle taką zdolność mamy), z zawarciem umowy kredytowej nie powinno być problemu.
Pożyczka hipoteczna
Jeśli możemy skorzystać z zabezpieczenia w formie hipoteki wpisywanej do księgi wieczystej nieruchomości, warto w celu refinansowania zadłużenia skorzystać z pożyczki hipotecznej. W przeciwieństwie do kredytów hipotecznych może być ona wykorzystana nie tylko na realizację inwestycji o charakterze mieszkaniowym, ale na każdy inny cel. Natomiast w związku z zabezpieczeniem w formie hipoteki oprocentowanie takiego kredytu będzie dużo niższe niż pożyczek o charakterze niehipotecznym.
Dlatego warto w ten sposób refinansować także kredyty niehipoteczne nawet wtedy, gdy nie mamy i nie przewidujemy kłopotów z obsługą zadłużenia. A w praktyce często jest tak, że gdy pożyczamy pieniądze nie możemy dysponować księgą wieczystą żadnej nieruchomości, bo jeszcze nie kupiliśmy mieszkania (albo księga jest dopiero zakładana), natomiast później wciąż płacimy, bez potrzeby, odsetki znacznie wyższe niż w przypadku gdybyśmy zdecydowali się na refinansowanie zadłużenia.
Gdy zaś spłacamy kilka długów, np. kredyt mieszkaniowy, kredyt samochodowy i nieopatrznie zaciągnięty kredyt w karcie kredytowej, i wskutek rosnących stóp coraz trudniej jest nam regularnie spłacać te trzy zobowiązania, możemy pomyśleć o kredycie konsolidacyjnym, który pozwoli obniżyć administracyjne koszty obsługi. Jest to możliwe dzięki temu, że po zmianie całe zadłużenie obsługiwał będzie jeden bank na jednym rachunku i dlatego koszt będzie niższy.
Refinansowanie z konsolidacją
Kredyt konsolidacyjny może być niżej oprocentowany niż wszystkie lub przynajmniej znaczna część starych zobowiązań. Istotą tego kredytu jest to, że służy refinansowaniu wszystkich długów poprzez zamianę ich w jedno zobowiązanie. Korzyści z takiego kredytu mogą być wielorakie. Po pierwsze, jeśli może on mieć charakter kredytu lub pożyczki zabezpieczonej w formie hipoteki, to będzie niżej oprocentowany niż wcześniejsze zobowiązania, a przy długu w karcie kredytowej niżej nawet dwu- lub trzykrotnie.
Po drugie, zaoszczędzimy czas i opłaty, chociażby tylko dlatego, że płacić będziemy jedną ratę w miesiącu, a nie przykładowo trzy. Po trzecie, skoro będzie to kredyt lub pożyczka hipoteczna, bank pozwoli nam zawrzeć umowę nawet na dziesięć lub więcej lat, jeśli więc spłacimy z tego kredytu pożyczki krótko- i średnioterminowe, suma spłacanych wcześniej przykładowo trzech rat kapitałowych może być nawet dziesięciokrotnie lub więcej razy niższa, co w zasadniczy sposób ulży bieżącym wydatkom.
By uzyskać kredyt konsolidacyjny zabezpieczony wpisem hipoteki do księgi wieczystej nieruchomości, niekoniecznie trzeba być jej właścicielem. W wielu bankach w takiej sytuacji wystarczy mieć prawo do takiego zadysponowania księgą wieczystą. Jeśli więc chcemy skonsolidować zadłużenie, by uniknąć kłopotów z jego spłacaniem, możemy np. ustanowić hipotekę na mieszkaniu rodziców (lub odwrotnie – dzieci), o ile tylko zechcą oni nam pomóc w wybrnięciu z kłopotów.
By jednak uzyskać w banku kredyt konsolidacyjny, jak w przypadku każdego innego kredytu, musimy dysponować zdolnością kredytową. O konsolidacji trzeba pomyśleć, zanim zaczną się kłopoty ze spłatą choćby jednego zobowiązania. Nie wolno zadłużyć się do granic limitu w ramach kart kredytowych. Krótkoterminowe zobowiązania banki biorą pod uwagę przy ustalaniu zdolności kredytowej wnioskodawcy.
Autor: Edyta Dobrowolska