Minister już przed świętami mówił, że będzie starał się przekonać radę nadzorczą, by na prezesa PKO BP wybrano Kazimierza Marcinkiewicza. Głuchowski nie zdradził, czy wczoraj rozmawiał na ten temat z Jasińskim. Rzecznik resortu Paweł Kozyra ucina krótko: – Rozmowy mają charakter roboczy, nie zapadły żadne wiążące decyzje.
Według nieoficjalnych informacji posiedzenie rady nadzorczej banku odbędzie się pod koniec przyszłego tygodnia. Prawdopodobnie wtedy zostanie wybrany nowy szef. Jego kandydaturę będzie musiała zatwierdzić jeszcze KNB. Jeżeli będzie to Marcinkiewicz może pojawić się problem, bo były premier nigdy nie pracował w banku, a z wykształcenia jest fizykiem.