Oprocentowania dotąd nie zmieniły dwie największe (pod względem liczby oddziałów) kasy oszczędnościowo-kredytowe: SKOK im. Stefczyka oraz SKOK im. Z. Chmielewskiego – podaje dziennik.
Coraz więcej instytucji rezygnuje z oprocentowania konta osobistego. Na rachunku bieżącym w ogóle nic nie zarabiają klienci Banku Millennium oraz od niedawna ING Banku Śląskiego. Także standardowe rachunki w Banku BPH, Citibanku Handlowym oraz Banku Zachodnim WBK są nieoprocentowane. Bardzo małe odsetki – w wysokości 0,1 proc. w skali roku – nalicza PKO BP oraz Pekao SA.
Najwięcej, przechowując pieniądze na ROR, zarabiają posiadacze kont w Volkswagen Bank direct – od 3,5 do 4 proc. w skali roku.
Niektóre banki, np. ING Bank Śląski czy Kredyt Bank, oferują bezpłatne konto oszczędnościowe. Jego oprocentowanie jest o wiele wyższe niż rachunku bieżącego. W ING taki rachunek zastępuje krótkoterminowe lokaty do 6 miesięcy. W banku zlikwidowano także krótkoterminowe depozyty o stałej stopie – pisze „Rzeczpospolita”.
Z kolei w Banku BPH z oferty zniknęły depozyty o zmiennym oprocentowaniu.