„Nie zanosi się, że takie kredyty potanieją. Zdaniem ekspertów, trzeba się liczyć ze wzrostem oprocentowania. – Jeśli stopy procentowe NBP pójdą do góry, to niektóre banki wykorzystają i wprowadzą podwyżki – mówi Mateusz Ostrowski (Open Finance – red.)” czytamy.
„W Banku BPH oprocentowanie wzrosło z 16,85 do 19,1 proc. Podwyżkę o 4 pkt proc. do 19,99 proc. wprowadził też Pekao. Tyle że ten ostatni zrezygnował z pobierania opłaty, więc kredyt gotówkowy w tym banku faktycznie potaniał.” Informuje dziennik.
Osoby, które nie radzą sobie ze spłatą zadłużenia, często wpadają na pomysł spłacania kredytu kolejną pożyczką czy kartą kredytową. Z pewnością nie jest to najlepsze wyjście z sytuacji. W przypadku problemów finansowych uniemożliwiających terminowe spłacenie zobowiązań, warto podejść do banku, w którym mamy kredyt i poprosić np. o tymczasowe zawieszenie rat – niektóre banki dają klientom takową możliwość.
Więcej w artykule Romana Grzyba „Kredyty gotówkowe drożeją” w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.