15 dni potrwa świąteczny „Happy Week” w Kredyt Banku – kolejna promocja kredytu gotówkowego, który teraz jest dostępny bez prowizji.
Od 23 listopada do 11 grudnia br. Kredyt Bank udziela kredytu gotówkowego o stałym lub zmiennym oprocentowaniu bez prowizji. Oferta przeznaczona jest dla dotychczasowych i nowych klientów banku. Warunkiem skorzystania z promocyjnego kredytu jest posiadanie Ekstrakonta. Klienci, którzy założą taki rachunek, przez 3 miesiące nie będą płacili za jego prowadzenie.
– Spodziewamy się znacznego zainteresowania tą ofertą, szczególnie teraz w okresie przedświątecznym. Dla wielu osób taka szybka gotówka to często jedyny sposób na sfinansowanie świątecznych zakupów, zwłaszcza prezentów dla bliskich, a tym samym spełnienie ich marzeń – powiedziała Anna Dąbkowska z Departamentu Bankowości Detalicznej Kredyt Banku.
Kredyt gotówkowy jest udzielany do 5 lat. Maksymalnie można pożyczyć 100 tys. zł. Od pożyczających niższe kwoty – od 2 tys. do 20 tys. – bank nie wymaga zabezpieczeń. – Obserwujemy, że klienci najczęściej zaciągają kredyt na 8 tys. zł na 3 lata. Taki kredyt łatwo spłacić – miesięczna rata wynosi tylko 277 zł. A w przypadku kredytu na 5 tys. zł na ten sam okres – zaledwie 173 zł – dodaje A. Dąbkowska.
Pieniądze można przeznaczyć na dowolny cel. Klient ma możliwość wyboru oprocentowania kredytu – stałego lub zmiennego, w zależności od okresu kredytowania. Sam też decyduje, który ze sposobu spłaty jest dla niego najkorzystniejszy – w ratach równych czy malejących. Oprocentowanie – już od 15%.
Od stycznia do końca października tego roku Kredyt Bank udzielił kredytów gotówkowych o wartości 897,5 mln zł. Dynamika sprzedaży w ciągu 10 miesięcy 2009 r. w porównaniu do analogicznego okresu 2008 r. wyniosła 193%.
Promocja kredytu prowadzona jest pod hasłem „Wyślij Świętego Mikołaja na wakacje” w radiu i Internecie. W wybranych miastach bank zdecydował się także na reklamę zewnętrzną w środkach komunikacji miejskiej na uchwytach. Dodatkowo reklama będzie prezentowana na ekranach LCD w wagonach warszawskiego metra.
Źródło: Kredyt Bank