„Bankowcy, podobnie jak head hunterzy, są przekonani, że Brunona Bartkiewicza zastąpi osoba, która już w grupie pracuje. Prezesi banków i przedstawiciele firm rekrutujących najważniejszych menedżerów w instytucjach finansowych zapewniają, że nic nie słyszeli o procesie poszukiwania następcy obecnego prezes ING. – Możliwe jest oczywiście, że Holendrzy szukają kogoś samodzielnie. Szczególnie teraz, kiedy są bardzo uczuleni na obniżanie kosztów, także związanych z rekrutacją pracowników – mówi szef firmy headhunterskiej.”, czytamy w „Rz”.
„– Proszę spojrzeć, kto z ING BSK ostatnio został wysłany do innej, zagranicznej spółki. Holendrzy lubią przeszkolić swoich najważniejszych menedżerów w innych państwach, zanim awansują ich na lokalnym rynku – tłumaczy nasz rozmówca z firmy zajmującej się rekrutacją. Jeśli przyjąć taki klucz wyboru nowego szefa banku, to powinien nim zostać Michał Szczurek, były wiceprezes spółki, który obecnie zasiada w zarządzie TMB Banku w Bangkoku kontrolowanym przez ING. Michał Szczurek od marca tego roku zarządza w Tajlandii bankowością detaliczną. Z grupą jest związany od 1996 r. Nasi rozmówcy też wskazują go na następcę Brunona Bartkiewicza […]”
Tymczasem z nieoficjalnych informacji portalu Bankier.pl wynika, że nowym prezesem ING Banku Śląskiego może zostać Wojciech Papierak, dotychczasowy wiceprezes PKO BP. Z punktu widzenia ING Banku, wybór Papieraka byłby bardzo dobrym posunięciem. Ma ogromne doświadczenie zawodowe w bankowości detalicznej, jest również otwarty na nowe technologie, co jest mocną stroną ING. Papierak starał się w ostatnim konkursie o stanowisko prezesa zarządu PKO BP. Ostatecznie wybór rady nadzorczej padł na Zbigniewa Jagiełło.
WIęcej w artykule „Szef banku ING BSK pilnie poszukiwany” autorstwa Elizy Więcław.
WB