„Jeszcze większy był przyrost rachunków aktywnie użytkowanych przez internet. Ich liczba wzrosła z ponad 4,8 mln do 6,6 mln. W efekcie przeciętny odsetek ROR-ów obsługiwanych w sieci zwiększył się z 30 do 38 proc.” – informuje dziennik.
„Zdaniem Michała Glinki, dyrektora Departamentu Produktów Detalicznych w Banku BGŻ, istotnym bodźcem do otwierania kont jest rosnący dostęp do internetu. – Dało się to odczuć w ubiegłym roku – mówi Glinka. Jego zdaniem, obniżenie kosztów korzystania z internetu i wzrost dostępu do sieci będą w dalszym ciągu przyczyniać się do otwierania kont i ich aktywnego użytkowania W ten sposób banki mogą przyciągać przede wszystkim młodych ludzi.” – czytamy w „Parkiecie”.
Rosnąca liczba rachunków bankowych ma swoje uzasadnienie w coraz większej popularności bankowości internetowej oraz w aktywnej akcji kredytowej. Coraz więcej osób przekonuje się do zakupów on-line, a do tego niezbędny jest rachunek z dostępem do internetu. W Polsce działa już bowiem ponad 2,5 tys. sklepów internetowych. Ponadto do wzrostu liczby rachunków bankowych przyczynił się także boom na rynku kredytów. Do spłaty kredytu gotówkowego lub hipotecznego potrzebny jest rachunek bankowy.