MetLife wprowadza autounderwriting – automatyczny proces oceny ryzyka ubezpieczeniowego – dzięki czemu skróci się czas procesowania wniosków o ubezpieczenie na życie składanych przez klientów.
Autounderwriting to kolejny element uproszczonego, cyfrowego procesu sprzedaży MetLife. Nowe rozwiązanie umożliwia automatyczną ocenę ryzyka na podstawie skonfigurowanych reguł, które uwzględniają dane od klientów, odpowiedzi z kwestionariusza medycznego, informacje z wniosku o ubezpieczenie, a także wcześniejszą historię osoby ubezpieczonej w MetLife.
Underwriting odgrywa kluczową rolę przy zawieraniu umowy ubezpieczenia. Aby właściwie oszacować ryzyko i wyliczyć składkę, potrzeba wielu szczegółowych danych. W przypadku klientów wiąże się to z wypełnianiem formularzy, ankiet czy dostarczaniem innej wymaganej dokumentacji. Dzięki automatyzacji cały ten proces będzie krótszy i łatwiejszy, a polisa zostanie wystawiona szybciej.
Znacząco skróci się czas między złożeniem wniosku o ubezpieczenie a wystawieniem polisy, co oznacza, że klienci MetLife zostaną szybciej objęci ochroną ubezpieczeniową. Wstępny wynik oceny wniosku będzie dostępny już w trakcie sprzedaży. Wcześniej decyzja dotycząca oceny ryzyka, była podejmowana w ciągu kilku dni od momentu złożenia wniosku. Dzięki autounderwritingowi taka informacja zostanie udostępniona już w kilka minut.
– Nowe technologie i cyfryzacja wywierają duży wpływ na oczekiwania i potrzeby klientów, dlatego cały czas poszukujemy rozwiązań i sposobów na ulepszanie istniejących procesów. Wykorzystanie automatyzacji w underwritingu zapewni innowacyjność i elastyczność w procesie oceny ryzyka, a nowe funkcjonalności pomogą zwiększyć spójność decyzji, ograniczyć zakres rutynowych czynności, a także ułatwić pozyskiwanie nowych klientów – mówi Mariusz Kulig, Dyrektor Departamentu Oceny Ryzyka i Wystawiania Polis w MetLife.
Źródło: MetLife