Z danych serwisu tabelaofert.pl wynika, że w ofercie firm deweloperskich z Warszawy i najbliższych okolic znajduje się kilkaset mieszkań w cenie nieprzekraczającej 5.000 zł brutto za jeden metr kwadratowy.
Mieszkania w atrakcyjnej cenie poniżej 5.000 zł brutto za jeden metr kwadratowy to wciąż towar bardzo deficytowy. Aczkolwiek dziś w ofercie deweloperów jest ich całkiem sporo. Najwięcej w miejscowościach bezpośrednio sąsiadujących z Warszawą.
W stolicy deweloperzy oferują tylko nieliczne mieszkania w cenie poniżej 5.000 zł brutto za jeden metr kwadratowy. Jest ich poniżej 0,2% z całej oferty rynkowej. Wszystkie znajdują się na Białołęce albo Targówku. Najniższe ceny metra kwadratowego dotyczą mieszkań największych – ponadstuczterdziestometrowych, zlokalizowanych u północno-wschodnich granic miasta. Tu cena jednego metra kwadratowego wynosi zaledwie 4.000 zł brutto. Z kolei mieszkania mniejsze są już nieco droższe. Najmniejszy z dostępnych lokali ma 67 mkw., a jego cena za jeden metr wynosi 4.900 zł brutto.
Trzeba przyznać, że w ofercie stołecznych deweloperów nie znajdziemy jednak małych kawalerek czy mieszkań dwupokojowych. Takie mieszkania dostępne są tuż, ale jednak, za granicami miasta, np. w Ząbkach czy Markach. Najniższa cena metra kwadratowego to 2.195 zł brutto za 115-metrowe mieszkanie właśnie w Ząbkach.
Z kolei w miejscowościach satelickich, całkiem dobrze skomunikowanych z Warszawą, z wyborem taniego lokum nie powinno być problemu. Tu oferta mieszkań w cenie mkw. poniżej 5.000 zł przekracza 25% dostępnej podaży. Piaseczno, Otwock, Radzymin czy Pruszków oferują szeroki wybór mieszkań. W dobrej cenie znajdziemy zarówno duże jak i niewielkie mieszkania. Dla przykładu, 33-metrowa kawalerka w Radzyminie jest do kupienia już za 4.491 zł za mkw.
– Mieszkania w tak atrakcyjnych cenach niezmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem wśród nabywców. Jak wynika z naszych analiz, w minionych trzech miesiącach ich udział w sprzedaży był wyższy od odsetka tego typu lokali w ofercie – w Warszawie przekraczał 0,5%, a w miejscowościach sąsiadujących ze stolicą stanowił ponad 35% transakcji – podsumowuje Marcin Gołębiowski ze spółki redNet Consulting, która dokonała analizy.
Źródło: CORE PR