Mikroubezpieczenie to termin, który ukuto dla ubezpieczeń prostych i tanich. To polisy z ograniczonym zakresem ochrony ubezpieczeniowej i niską ceną, skierowane specjalnie do osób, które potrzebują ubezpieczenia w wariancie zupełnie podstawowym.
Mikroubezpieczenia to obok mikrokredytów i mikropożyczek jeden ze sztandarowych produktów oferowanych na tzw. rynku mikrofinansów. Początki tego sektora związane są z krajami Trzeciego Świata, gdzie bieda przybiera szczególne rozmiary. Na terenach, gdzie realny problem stanowi zdobycie pożywienia lub zaspokojenie podstawowych potrzeb, trudno sprzedawać jakiekolwiek produkty finansowe. Nie oznacza to jednak, że osoby biedne nie mają potrzeb ubezpieczeniowych. Tak samo w ich przypadku, jak i u innych, pojawia się zagrożenie utraty dachu nad głową z powodu katastrof naturalnych, istnieje ryzyko popadnięcia w jeszcze głębszą biedę w razie śmierci jedynego żywiciela rodziny.
Świadomość takich ryzyk powoduje, że przedstawiciele świata finansów powoli wychodzą do takiego segmentu osób ze specjalnie dedykowaną ofertą. Oferują zupełnie podstawowe ubezpieczenia, dostępne w cenie kilkunastu dolarów, mające pomóc budować świadomość ubezpieczeniową.
Należy się spodziewać, że choć powoli, to jednak zakres dystrybucji mikroubezpieczeń będzie się rozprzestrzeniał na kolejne kontynenty, trafiając również do Europy i odpowiadając na potrzeby najbiedniejszych mieszkańców tutejszych krajów, tak jak było to w przypadku pożyczek i kredytów dla biednych.
Źródło: Bankier.pl