Publikowane wczoraj informacje makroekonomiczne nie napawały optymizmem, dlatego inwestorzy kontynuowali trend spadkowy na głównej parze walutowej. Ponadto nie można zapominać, że dziś pojawią się ważne dane z USA.
Środowy szacunkowy odczyt dotyczący zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wg ADP pokazał, że istnieją szanse na wyraźną poprawę sytuacji w tym segmencie gospodarki. Wywołało to nadzieje na lepszy oficjalny odczyt, co mogłoby sugerować, że nie będzie konieczne zwiększenie programu wykupu obligacji amerykańskich przez FED. Dodatkowo dziś będziemy mieli okazję wysłuchać przemówienia przewodniczącego FED, który może skomentować opublikowane dane właśnie pod kątem polityki FED. To szansa dla dolara, który póki co z niej korzysta, bo kurs EUR/USD wrócił pod poziom 1,30.
EUR/PLN testował niskie poziomy
Polscy inwestorzy odpoczywali w dniu wczorajszym od handlu, dlatego nie mieli zbytnio wpływu na przebieg notowań złotego. W związku ze świętem nie napłynęły również żadne istotne informacje z naszej gospodarki. Polska waluta podążała zatem za globalnymi nastrojami, które faworyzują obecnie dolara i osłabiają euro. W efekcie para USD/PLN zanotowała wzrost w pobliże poziomu 2,98, natomiast para EUR/PLN testowała okolice 3,85. Jednak dziś rano złoty nieznacznie traci już do obu walut, ale kursy nie są znacząco wyższe niż wczoraj po południu. Dziś losy złotego nadal będą uzależnione od zagranicy, a w szczególności od reakcji inwestorów na popołudniowe dane z USA.
Czy łatwiej o pracę w USA?
Ostatnia sesja w tym tygodniu przyniesie inwestorom ważne dane makro. Zaczniemy jednak od nieco mniej istotnych publikacji ze Strefy Euro. O godzinie 11:00 opublikowane zostaną dane dotyczące stopy bezrobocia, która ma utrzymać się na poziomie 10,1%, a także dotyczące dynamiki PKB za III kw. Będzie to ostateczny odczyt, który według prognoz ma być zgodny z poprzednim odczytem, czyli ma wynieść 1,9% r/r. Natomiast o godzinie 14:30 napłyną dane z rynku pracy za oceanem. Poznamy wtedy zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym oraz stopę bezrobocia. W przypadku zatrudnienia spodziewany odczyt to 175 tys., a zatem wyraźnie lepiej niż poprzednie 39 tys. Natomiast bezrobocia ma spaść z poziomu 9,8% do 9,7%. Ponadto na godzinę 15:30 zaplanowano wystąpienie Bena Bernanke, który może odnieść się do danych o zatrudnieniu.
Źródło: FMC Management