Orange zamierza wykorzystać aspekt windykacyjny Krajowego Rejestru Długów, mobilizując w ten sposób najbardziej zatwardziałych dłużników do uregulowania niespłaconych należności. W pierwszej kolejności zostaną do nich wysłane wezwania do zapłaty – opatrzone logotypem KRD- z informacją, że jeżeli w ciągu 30 dni nie spłacą zadłużenia to ich dane trafią do Rejestru. Według Klientów współpracujących z Krajowym Rejestrem Długów 58% dłużników po otrzymaniu takiego wezwania spłaca swoje zobowiązania. Do KRD trafią więc dane tych klientów, którzy nie płacą rachunków telefonicznych i to mimo wielokrotnych wezwań. W najbliższym czasie czeka to 5 tysięcy nieuczciwych klientów Orange.
Do Krajowego Rejestru Długów można trafić na 10 lat chyba, że wcześniej spłaci się dług. Dłużnicy notowani w KRD napotykają na spore utrudnienia w korzystaniu z usług finansowych (kredyty, zakupy ratalne, leasing), telekomunikacyjnych (możliwość kupna telefonu w abonamencie), multimedialnych (telewizja kablowa, szerokopasmowy dostęp do Internetu), wynajmu lokali (mieszkania, biura, magazyny) itp. Banki, firmy leasingowe i pośrednictwa ratalnego, operatorzy telefoniczni, telewizje kablowe i wiele innych firm w przypadku takich klientów zachowują daleko idącą ostrożność – albo odmawiają współpracy albo oferują ją na gorszych warunkach, np. żądając wyższej wpłaty własnej, żyranta itp.
Polska Telefonia Komórkowa Centertel jest kolejnym operatorem telefonii komórkowej, który decyduje się na współpracę z Krajowym Rejestrem Długów. Z KRD korzysta już Polska Telefonia Cyfrowa – operator Ery.