Europejskie badanie przeprowadzone przez Mobey Forum, potwierdza, że klienci są zainteresowani rozwiązaniami, które dostarcza otwarta bankowość. Choć nie mają świadomości, że usługi, z których chcą korzystać oparte są na rozwiązaniach open banking.
We wrześniu 2019 r. weszła w życie dyrektywa PSD2, która otworzyła dostęp do bankowych systemów dla stron trzecich – zarówno banków jak i spółek technologicznych. Umożliwiła też stworzenie szeregu nowych rozwiązań. Jednak czy klienci banków są nimi zainteresowani? Mobey Forum – międzynarodowa organizacja non-profit zajmująca się technologiami w bankowości – postanowiła przeprowadzić badanie wśród klientów banków z pięciu europejskich krajów, które w różnym stopniu wprowadziły rozwiązania otwartej bankowości – od pioniera tego rozwiązania, Wielkiej Brytanii, po Finlandię, gdzie jedynie kilka banków wprowadziło dostęp do rachunków w innych bankach z jednego konta. Jakie są wnioski?
Ponad jedna trzecia klientów jest bardzo zainteresowana otwartą bankowością. Najbardziej porównywaniem produktów i weryfikacją tożsamości
Mobey Forum zapytało o najbardziej popularne usługi, które może umożliwiać otwarta bankowość. Ekstremalnie lub bardzo zainteresowanych takimi rozwiązaniami jest średnio 33 proc. ankietowanych. Najwięcej pytanych zainteresowało się weryfikacją tożsamości za pomocą konta bankowego oraz porównywaniem produktów finansowych (w obydwu wypadkach 35 proc.), a najmniej – (25 proc.) zainteresowanych było szybkimi kredytami i ratami.
Średnie zainteresowanie użytkowników wzbudziły Pay-by-Bank (33 proc.) oraz możliwość dostępu do różnych kont bankowych z jednej platformy (32 proc.).
Multibankowość? Raczej w moim banku
Dostęp do wielu rachunków za pośrednictwem jednego konta to pierwsza ze związanych z otwartą bankowością usług, która zdobywa popularność w Polsce. Z dostępu do różnych rachunków bankowych w jednym miejscu korzysta obecnie jedynie około 2 proc. Europejczyków. Zainteresowanych jest jednak dużo więcej. Bardzo i ekstremalnie, 32 proc., a razem ze średnio zainteresowanymi – 72 proc. Najbardziej zainteresowani są oczywiście użytkownicy 3 i więcej rachunków na raz, jednak nawet wśród tych, którzy mają jedno lub dwa konta nie jest ono dużo mniejsze. Zainteresowanie nie zmienia się także w zależności od kraju.
Znacząca większość użytkowników chciałoby, żeby informacje o rachunkach dostępne było z ich głównego banku (88 proc.). Dla 6 proc. taką możliwość mógłby oferować inny bank, a dla 6 proc. podmiot niebankowy.
– Biorąc pod uwagę to, że użytkownicy przywiązują się do swoich banków, takie wyniki nie dziwią – mówi Krzysztof Pulkiewicz z banqUP, platformy umożliwiającej bankom i stronom trzecim dostęp do bankowych API w całej Europie. – To też najprostsze do implementacji przez banki rozwiązanie. – dodaje. Według Pulkiewicza prawdziwe innowacje leżą jednak w pozostałych możliwych dzięki otwartej bankowości rozwiązaniach.
Otwarta bankowość? Co to takiego?
Duża część użytkowników rynku nie łączy wielu wprowadzanych przez banki usług z otwartą bankowością. Według innego badania, przeprowadzonego w zeszłym roku przez PWC, jedynie 18 proc. użytkowników wie, co to jest otwarta bankowość. Jednak firma stwierdza, że do 2022 roku liczba znających to pojęcie zwiększy się znacząco – aż do 64 proc.
– To, że mimo zainteresowania usługami konsumenci nie znają terminu “otwarta bankowość” wcale mnie nie dziwi. Większość konsumentów nie wie, z jakich technologii korzysta na co dzień, gdy używa przeróżnych urządzeń. Pan Jourdain, bohater „Mieszczanin szlachcicem” Moliera też nie wiedział, że całe życie mówił prozą. Z perspektywy konsumenta najważniejsze jest przecież to, by rozwiązanie faktycznie odpowiadało na jego potrzeby. Rynek zdobędą te podmioty, które zaoferują dzięki open banking największą wartość dodaną klientom – stwierdza Krzysztof Pulkiewicz z banqUP.
Źródło: banqUP