To co cieszy to fakt, że nadal utrzymujemy się ponad poziomem 3500 pkt, a patrząc na bardzo ładne zamknięcie giełd za oceanem należy śmiało założyć, że sprzedający w środowej końcówce notowan popełnili błąd, który będzie ich trochę kosztował. Bardzo sprawnie zachowywał się KGHM Polska Miedź, który mimo wczorajszych znacznych wzrostów poprawił w środę swoje notowania (+2,8%), głównie na fali informacji o ponownym wzmożonym popycie na miedź ze strony Chin. W przypadku tej spółki nie należy tracić z oczu informacji o planowanej dywidendzie w postaci 7 złotych na akcję miedziowego koncernu. Ciekawie zachowują się również akcje spółki Kruk (+2,6%), które rosną głównie z powodu dużego zainteresowania na rynkach światowych surowcem jakim jest złoto (przy słabnącym dolarze należy przyjąć że ten właśnie surowiec może być obiektem zainteresowania ze strony chińczyków posiadających gigantyczne rezerwy walutowe), ale również ze względu na potencjalny wzrost przychodów i zysków w IQ 2007 i planowany w niedługim czasie split akcji w stosunku 1:11.
Przy okazji tematu wyników za IQ 2007 należy wspomnieć o tym, że poza dobrym klimatem inwestycyjnym panującym na rynkach zewnętrznych objawiającym się znaczącymi wzrostami indeksów giełd amerykańskich i azjatyckich, jest to drugi czynnik, który może powstrzymywać krajowych graczy przed pozbywaniem się posiadanych przez nich akcji. Pozwala to na chwilę obecną pozytywnie patrzeć na najbliższą przyszłość, mimo wielu innych negatywnych czynników, których również można się doszukać na naszym rynku.