Osoby zainteresowane zakupem mieszkania chcą wydać na ten cel przeciętnie 356,8 tys. zł – wskazują najnowsze dane Home Broker. To o przeszło 5 tys. zł mniej niż przed miesiącem. Jednocześnie o ponad 2 m kw. skurczyła się przeciętna powierzchnia poszukiwanych lokali. Dane mogą być odzwierciedleniem gorszych nastrojów konsumentów.
Przeciętny budżet, jakim dysponują kupujący w największych miastach Polski skurczył się w lutym o 1,4% – wskazują wyniki lutowego badania preferencji konsumentów przeprowadzonego przez Home Broker na próbie 1400 osób. Sytuacja jest zróżnicowana w poszczególnych miastach. O ile w Poznaniu deklarowany budżet zmniejszył się o blisko 7%, to w Krakowie wzrósł o 4,5%. Ograniczenie budżetu można wiązać z wciąż dość pesymistycznymi nastrojami konsumentów, będącymi wynikiem rosnącego bezrobocia oraz spadku dochodów realnych. Czynniki te jednocześnie ograniczają popyt na kredyty hipoteczne.
Mniej metrów kwadratowych
Spadek zaobserwowano także w przypadku przeciętnej powierzchni mieszkań, jaką zainteresowani są kupujący. Obecnie w największych miastach Polski najbardziej poszukiwane jest mieszkanie o powierzchni 50,5 m kw. W styczniu było to 52,6 m kw. Tym razem największy spadek miał miejsce w Warszawie, z 53,5 m kw. w styczniu do zaledwie 49,9 m kw. w lutym. Tym samym w stolicy poszukiwany jest obecnie najmniejszy metraż wśród miast ujętych w zestawieniu. W Krakowie, podobnie, jak w przypadku deklarowanego budżetu, miał miejsce spory wzrost preferowanego metrażu, z 47,2 m kw. do 50,9 m kw. Największych mieszkań poszukują Wrocławianie.
W Warszawie pomimo spadków wzrosła średnia cena
W Warszawie, spadek preferowanego metrażu jest silniejszy niż deklarowanego budżetu, co powoduje, że rośnie preferowana cena zakupu metra kwadratowego. O ile samo ograniczenie w zakresie budżetu czy metrażu świadczy o dość pesymistycznym nastawieniu konsumentów, to wzrost akceptowanej ceny zakup metra kwadratowego dowodzi dużej świadomości konsumentów jeśli chodzi o sytuację na rynku (stabilizacja cen, oczekiwanie ich niewielkiego wzrostu w najbliższych 12 miesiącach).
Taka sytuacja miała miejsce tylko w stolicy, w innych miastach ujętych w zestawieniu oczekiwana cena zakupu metra kwadratowego spadła w lutym. Trzeba przy tym podkreślić, że ceny te mogą odbiegać od faktycznych cen rynkowych, kupujący nie zawsze są bowiem na typ etapie poszukiwania lokalu zorientowani w aktualnych cenach rynkowych (badanie konsumentów przeprowadzane jest w Home Broker przed spotkaniem z doradcą ds. nieruchomości).
W Poznaniu duże spadki
Relatywnie najgorszą sytuację obserwujemy w Poznaniu. Z miesiąca na miesiąc spada tu średnia cena jaką kupujący skłonni są zapłacić za mkw. mieszkania. Duży jest też spadek deklarowanego budżetu. – Obserwujemy przeciągające się formalności związanych z kredytowaniem zakupu. Ponadto w Poznaniu ciągle mamy do czynienia z atmosferą wyczekiwania wśród kupujących. Nabywcy nawet, jeśli upatrzą sobie jakąś nieruchomość wstrzymują się z zakupem mając nadzieję na lepszą ofertę – informuje Łukasz Gralak, doradca Home Broker z Poznania.
W Krakowie ponad 15 tys. zł więcej
Specyficzną sytuację odnotowano w Krakowie. Choć jest to jedyne w zestawieniu miasto, które odnotowało zarówno wzrost deklarowanego budżetu, jak i preferowanego metrażu, preferowana cena metra kwadratowego spadła. – Gotowość wydania większej kwoty na zakup mieszkania może wynikać z polepszenia nastroju wśród kupujących w Krakowie. Ponadto w lutym i marcu pojawiło się sporo klientów z grubymi portfelami zainteresowanych inwestycjami w większe nieruchomości, gdzie cena zakupu metra kwadratowego może być niższa – mówi Michał Sakowski, doradca Home Broker z Krakowa.
Źródło: Home Broker