Widmo spowolnienia gospodarczego w kraju i na świecie, a przede wszystkim utrzymująca się wysoka inflacja sprawiają, że wśród Polaków wzrasta świadomość na temat edukacji ekonomicznej i chęć dbania o swoje finanse w perspektywie długoterminowej. Aż 98 proc. ankietowanych przyznaje, że odczuwa wzrost cen, a 46 proc. wskazuje na konieczność większego interesowania się wiadomościami gospodarczymi. Jednocześnie 1/3 Polaków przyznaje, że pierwszoplanowym problemem jest zbyt mała wiedza o inwestowaniu, a 44 proc. wskazuje na to również w zakresie cyberbezpieczeństwa – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2023”, opublikowanego przez Warszawski Instytut Bankowości i Fundację GPW w przededniu VII Kongresu Edukacji Finansowej i Przedsiębiorczości.
W czasach turbulencji gospodarczych niemal wszyscy badani za najbardziej dotkliwą uznają wysoką inflację i wzrosty cen. Spadek wartości pieniądza w swoich portfelach Polacy starają się niwelować poprzez ograniczanie wydatków (85 proc.) i rezygnację lub zmianę dotychczasowego stylu życia (67 proc.). Większość badanych deklaruje również brak możliwości oszczędzania i inwestowania (82 proc.), w tym aż 91 proc. to osoby w wieku 35-44 lata. Prawie połowa 30- i 40-latków ma również problem ze spłatą swoich zobowiązań, a 16 proc. ogółu badanych deklaruje konieczność znalezienia dodatkowego źródła dochodu.
W świetle powyższych danych jeszcze bardziej istotna staje się potrzeba kształtowania właściwych postaw ekonomicznych. Zwłaszcza, że badani oceniają swoją wiedzę w tym zakresie średnio na 2,88 (w 5-cio stopniowej skali). 38 proc. z nich uznaje swoją wiedzę za bardzo i raczej małą, zaś prawie 1/3 jako dużą i bardzo dużą. Głównymi źródłami wiedzy o finansach i ekonomii, mimo spadku w ujęciu rok do roku, pozostają: Internet (spadek o 13 pp. do 61 proc.) i media (spadek o 1 pp. do 43 proc.). W porównaniu z ubiegłorocznym badaniem o 8 pp. wzrósł odsetek osób, które w tej kwestii polegają na instytucjach publicznych (do 32 proc.). Niezmiennie wysoko plasują się w tym zestawieniu również instytucje sektora finansowego i banki – wskazuje na nie 39 proc. respondentów. W porównaniu do roku 2022 aż o 10 pp. spadł za to odsetek badanych, którzy za źródło wiedzy ekonomicznej wskazali uczelnie lub szkoły. W świetle tych odczytów wydaje się słuszne postawienie na edukację finansową w placówkach oświatowych poprzez plany wdrożenia od 1 września br. przedmiotu pn. biznes i zarządzanie w szkołach ponadpodstawowych.
Wśród obszarów wymagających największej uwagi w kwestii uzupełnienia własnej wiedzy, Polacy – podobnie jak przed rokiem – wskazali cyberbezpieczeństwo (44 proc.) oraz inwestowanie (33 proc.). Istotny wzrost wskazań odnotowano w zakresie wiedzy nt. kredytów i pożyczek – 24 proc. (wzrost r/r o 6 pp.), a także systemu podatkowego – 23 proc. (wzrost r/r o 5 pp.) oraz oszczędzania – 19 proc. (wzrost r/r o 6 pp.).
Z pogarszającej się sytuacji gospodarczej Polacy wyciągają wnioski na przyszłość. Najczęściej wskazywane są te, związane z zarządzaniem finansami osobistymi – prawie co drugi respondent (46 proc.) zaznacza, że należy trzymać rękę na pulsie, bardziej interesując się wiadomościami gospodarczymi. 3 na 10 badanych wskazuje na konieczność dywersyfikacji oszczędności, a 1/5 respondentów twierdzi, że trzeba regularniej odkładać na tzw. czarną godzinę.
Ankietowani w poprawie poziomu wiedzy ekonomicznej widzą przede wszystkim praktyczny wymiar – najczęściej wskazują lepsze rozumienie mechanizmów gospodarczych (53 proc.), poprawę gospodarowania budżetem domowym (48 proc.) oraz większe poczucie bezpieczeństwa finansowego (45 proc.).
– Wyniki tegorocznej edycji badania są odzwierciedleniem otoczenia, w jakim żyjemy i dążenia Polaków do niwelowania negatywnych konsekwencji zachodzących zmian. Staliśmy się bardziej ostrożni i coraz wyraźniej widzimy konieczność poszerzania wiedzy ekonomicznej. Wciąż odczuwalne skutki pandemii, coraz wyraźniejsze konsekwencje wojny w Ukrainie, spowolnienie gospodarcze i utrzymujący się wzrost cen dowodzą, że w świecie ciągłych zmian i niepewności lepiej być wyposażonym w rzetelną wiedzę. Cieszą dane, które potwierdzają, że Polacy coraz częściej myślą o przyszłości swoich finansów w długim horyzoncie. Jako sektor bankowy czujemy się odpowiedzialni, wspólnie z instytucjami publicznymi, placówkami oświatowymi i mediami, za edukację ekonomiczną Polaków. Podejmujemy własne inicjatywy i wspieramy działania edukacyjne pomagające w przystępny sposób tłumaczyć Polakom mechanizmy gospodarki – zauważa Waldemar Zbytek, Prezes Warszawskiego Instytutu Bankowości.
Z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2023” wynika również, że Polacy mają dużo obaw co do inwestowania na giełdzie. Ponad 2/3 respondentów przyznaje się do braku wystarczającej wiedzy w tym zakresie. Badani wykazują także strach przed ryzykiem (27 proc.), obawy przed poniesieniem strat (26 proc.) oraz brak wystarczającego kapitału wyjściowego (19 proc.). Cieszą natomiast wskazania dotyczące sposobów długookresowego oszczędzania na emeryturę – niemal każdy badany zna przynajmniej jeden z nich. Wśród najczęściej wskazywanych dominują: PPK – 88 proc. (wzrost r/r o 3 pp.), IKE – 73 proc. (wzrost r/r o 1 pp.), PPE – 46 proc. (bez zmian r/r) oraz IKZE – 30 proc. – z najwyższym wzrostem r/r o 7 pp.
– Badania pokazują, że pomimo niezłej rozpoznawalności notowanych na giełdzie instrumentów finansowych, takich jak akcje i obligacje, istnieje wciąż potrzeba wiedzy, która podawana w przystępny sposób będzie pomagała lepiej zrozumieć zagadnienia związane z inwestowaniem na rynku kapitałowym. GPW posiada bogatą ofertę dla inwestorów indywidualnych, z kolei zadaniem Fundacji GPW jest edukacja, zarówno w zakresie inwestowania, jak i finansów osobistych czy oszczędzania. Nasze projekty przeznaczone są dla każdego, od uczniów, studentów i nauczycieli, po inwestorów na różnych poziomach zaawansowania. Pomagają nam w tym takie działania jak Szkoła Giełdowa, Szkolna Internetowa Gra Giełdowa czy Index Investment Challenge. Staramy się też patrzeć strategicznie na kwestie społeczne i etyczne – uruchomiliśmy w tym roku wspólnie z Uniwersytetem Ekonomicznym w Krakowie studia podyplomowe dla menedżerów ESG – komentuje wyniki badań Piotr Krygiel, Prezes Zarządu Fundacji GPW.
Na podobnym co przed rokiem poziomie utrzymuje się znajomość instrumentów notowanych na warszawskiej giełdzie. Najbardziej rozpoznawalne są akcje – 91 proc. oraz obligacje – 66 proc. Jednak 9 na 10 ankietowanych nie rozważa w najbliższym czasie możliwości samodzielnego inwestowania. Wynikać to może z obaw związanych z ryzykiem inwestycji oraz niskiej samooceny badanych w kwestii wiedzy na temat funkcjonowania rynku kapitałowego. Niewiele zmieniło się przez rok w kwestii czynników, które Polacy braliby pod uwagę przy wyborze spółki, w której papiery wartościowe chcieliby zainwestować: 43 proc. wskazuje na sytuację biznesową spółki (wzrost r/r o 1 pp.), 25 proc. – na możliwość uzyskania dywidendy, 41 proc. (wzrost r/r o 3 pp.) opierać się zaś będzie o opinie innych uczestników rynku. O 3 pp. (z 7 na 10) wzrósł odsetek wskazań na dbałość spółki o kwestie społeczne, pracownicze i etyczne oraz odpowiedzialność wobec środowiska naturalnego i klimatu – ciekawe jest, że zdecydowanie najwięcej wskazań tego czynnika pojawia się wśród starszych respondentów i znacząco maleje z wiekiem (19 proc. w grupie wiekowej 55-64, 2 proc. w grupie wiekowej 18-24).
Źródło: WIB