„Nasza polityka monetarna będzie dostosowywana do sytuacji gospodarczej” – powiedział Jean-Claude Trichet.
Gospodarka 13 państw strefy euro wykazuje kilka oznak osłabienia po największym od sześciu lat wzroście w 2006 roku. Rośnie ryzyko, ze firmy zaczną podnosić ceny swoich produktów i wynagrodzenia pracowników. Trichet stwierdził, że ECB będzie działać zdecydowanie by zapobiec wzrostowi poziomu inflacji. Celem wyznaczonym przez Euroland jest poziom 2%, którego nie udało się osiągnąć od 1999 roku. Z wypowiedzi prezesa EBC można wywnioskować, że bank centralny pozostawia „otwartą furtkę” do zmian stóp procentowych.
Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Prezesów EBC postanowiła, że minimalna oferowana stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących oraz stopy kredytu banku centralnego i depozytu w banku centralnym na koniec dnia pozostaną na niezmienionym poziomie, odpowiednio 3,75%, 4,75% oraz 2,75%.
Morgan Stanley, Commerzbank AG, UniCredit Markets & Investment Banking i Fortis Bank podniosły w ostatnich dwóch tygodniach prognozy stóp procentowych. Obecnie przewidują, że stopy procentowe przekroczą poziom 4% jeszcze w tym roku.