Komisja Nadzoru Bankowego (KNB) jest skłonna wyrazić zgodę dla Unicredito Italiano (UCI) na przejęcie kontroli nad Bankiem BPH. Polskie władze nadzorcze odstąpiły też od pomysłu, by Włosi, zamiast łączyć go z Pekao, odsprzedali spółkę innemu inwestorowi – twierdzi informator „Pulsu Biznesu”.
Jego zdaniem, przełom w rozmowach miał nastąpić podczas ubiegłotygodniowej wizyty w Polsce Alessandro Profumo, szefa grupy Unicredito.
– Negocjacje z komisją dotyczą m.in. poziomu zatrudnienia i doprowadzenia do takiej sytuacji, że nie dojdzie do scentralizowania wszystkich departamentów w Warszawie. Chodzi o jak największe ograniczenie zwolnień – mówi informator.
Choć na razie Włosi występują tylko do KNB o zgodę na przejęcie kontroli nad Bankiem BPH, a we wniosku nie ma mowy o zgodzie na fuzję tej spółki z Pekao, rynek nie ma wątpliwości, że komisja już teraz chce z inwestorem ustalić zasady połączenia spółek.
– Nadal poważnym przedmiotem tych negocjacji jest miejsce, jakie zajmie w strukturze UCI polski bank: komu będzie podlegał i jakie będą jego uprawnienia – wyjaśnia rozmówca.
To także jedno z ważniejszych ustaleń, od których zależy zgoda dla UCI.
– Włosi spieszą się z dostarczeniem kolejnych dokumentów jeszcze przed najbliższym posiedzeniem KNB, ale komisji nie wystarczy czasu na analizę tych dokumentów, nie ma więc szans na zgodę już jutro. Nastąpi to raczej w styczniu przyszłego roku – uważa informator.