Dobra koniunktura powróciła również na rynek polskiego długu, na którym niemal przez cały miesiąc rosły ceny obligacji. W efekcie indeks IROS, mierzący stopy zwrotu benchmarkowych obligacji skarbowych o oprocentowaniu stałym, zyskał w lipcu +1,92%, wobec czerwcowego spadku na poziomie -0,79%. W lipcu zyskały wszystkie obligacje – najlepiej poradziły sobie papiery o najdłuższych terminach do wykupu – subindeks obligacji dziesięcioletnich, IROS-10, wzrósł o +3,12%. Na drugim miejscu znalazły się 5-latki, dla których IROS-5 odnotował stopę w wysokości +2,3%. Najmniej zyskały na wartości obligacje o najkrótszym terminie do wykupu: IROS-2 wzrósł o +1,18%. Podjęta w końcu miesiąca decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie w lipcu nie była dla rynku zaskoczeniem – głównym argumentem przemawiającym za takim krokiem była silna złotówka obniżająca ceny towarów importowanych. Indeks Rynku Pieniężnego, który oparty jest o jednomiesięczną stawkę WIBID wzrósł w lipcu, tak jak przed miesiącem, o +0,51%.
Dzięki dobrej koniunkturze na rynku akcji oraz papierów dłużnych wszystkie fundusze emerytalne odnotowały w lipcu wzrost wartości jednostek rozrachunkowych. Średnia zwyżka dla całego rynku wyniosła +1,2%, w porównaniu do straty na poziomie -4,0% w czerwcu. Mimo tego żaden z funduszy nie wypracował wyniku lepszego od benchmarku, którym jest indeks złożony w 30% ze zmiany wartości indeksu WIG i w 70% ze zmiany indeksu IROS. W lipcu zwiększył on swoją wartość o +2,3%. Najlepszy wynik w minionym miesiącu stał się udziałem funduszu Generali OFE, którego jednostka zyskała na wartości o +1,9%. Fundusz ten słabiej sobie radził między lutym a majem bieżącego roku osiągając rezultaty poniżej średniej, ale od 2 miesięcy zajmuje pierwszą pozycję w grupie wszystkich OFE. Co ciekawe, wszystkie fundusze należące do pierwszej czwórki, pod względem wielkości zarządzanych aktywów, wypracowały w ostatnim miesiącu wyniki poniżej średniej rynkowej. Najsłabiej wypadł AIG OFE, którego jednostka zyskała w ciągu miesiąca na wartości +0,85%. Niewiele lepiej wypadł największy pod względem aktywów Commercial Union OFE, który wypracował wynik na poziomie +0,89%.
Od początku roku zarządzający funduszami emerytalnymi wypracowali średnią stopę zwrotu na poziomie -7,66% wobec benchmarku IRFU-emp, który stracił -5,98%. Najlepiej w tym czasie poradził sobie zarządzający funduszem OFE Pocztylion (-6,61%), najsłabiej zaś OFE Polsat(-9,53%).
Komentarz do rankingu
W lipcu pozycję lidera w rankingu funduszy emerytalnych zajął Generali OFE, który wraz z OFE Skarbiec -Emerytura otrzymał najwyższe noty 5a w obu zestawieniach, rocznym i trzyletnim. Jeszcze w czerwcu OFE Skarbiec Emerytura w rankingu rocznym posiadał notę 4a.
W długim horyzoncie do grona najlepszych należy także Pekao OFE. Jednak w tym przypadku obserwujemy całkowitą rozbieżność wskaźników – wysokiej nocie w horyzoncie 3 letnim towarzyszy najniższa ocena (1a) w perspektywie ostatnich 12 miesięcy. Tak słabe oceny wynikają z pogarszającej się od wielu miesięcy efektywności, na którą największy wpływ mają słabe wyniki inwestycyjne – na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy Pekao OFE aż pięciokrotnie zajmował pozycję w gronie trzech najsłabszych funduszy.
Na uwagę zasługuje również sytuacja funduszu AIG OFE, który od początku roku, zarówno w krótkim jak i długim terminie, niezmiennie otrzymywał najlepsze oceny 5a. Obecnie jego pozycja nieco się osłabiła, choć wpływ na to miała lepsza postawa konkurentów niż gorsze wyniki AIG OFE. W rezultacie fundusz otrzymał w lipcu noty na poziomie 3a (1 rok) oraz 4a (3 lata).
Lipiec to również poprawa formy funduszu Allianz Polska OFE, którego dobre wyniki w krótkim terminie zaczęły znajdować odzwierciedlenie w notach długoterminowych. Od stycznia do czerwca br. fundusz w długim terminie otrzymywał noty 1a/2a, w lipcu natomiast poprawił swoją ocenę do poziomu 3a.