Ponad 5,3 tys. szkód zalaniowych zgłoszono do Ergo Hestii od początku powodzi w Polsce. Coraz więcej z centralnej i północnej części kraju.
W ciągu zaledwie dwóch ostatnich dni do sopockiego ubezpieczyciela zgłoszono około 1000 szkód zalaniowych. Oznacza to, że od początku powodzi do likwidatorów Ergo Hestii skierowano łącznie ponad 5,3 tys. roszczeń z tego tytułu.
Najczęściej likwidacja uproszczona
Niezmiennie szkody w większości likwidowane są w procedurze uproszczonej, czyli do 5 tys. zł, na telefon i bez oględzin. – W takim trybie staramy się likwidować około 70 proc. wszystkich szkód powodziowych – wyjaśnia Agnieszka Nowacka, Zastępca Dyrektora ds. Likwidacji Szkód Typowych Ergo Hestii.
Kolejne województwa pod wodą
Nadal najwięcej szkód powodziowych zgłaszanych jest z woj. małopolskiego, śląskiego, a także z dolnośląskiego. Wciąż trudna sytuacja jest w okolicach Gliwic, Oświęcimia, Krakowa, Bochni, Tarnowa, Sandomierza, Tarnobrzegu, Oleśnicy, Kędzierzyna-Koźla, Rybnika, Pabianic, Rzeszowa i Opola. Coraz więcej szkód zgłaszanych jest jednak z dotychczas niedotkniętych powodzią województw w centralnej i północnej Polsce. – Z powodu przemieszczającej się fali powodziowej, zakres obszarów objętych szkodami powodziowymi rozszerzył się o województwa pomorskie, kujawsko-pomorskie i wielkopolskie – wyjaśnia Nowacka.
Źródło: Ergo Hestia SA