Wynik netto całego sektora bankowego wyniósł w I półroczu 5,8 mld zł, czyli o 23,5 proc. (1,1 mld zł) więcej od tego z końca czerwca 2005 r. Najwięcej zarobił PKO BP, na drugim miejscu znalazł się Pekao, a za nim BPH. Wśród największych instytucji najbardziej zwiększył się zysk Banku Zachodniego WBK, aż o 58,9 proc. Stratę zanotowały Bank Współpracy Europejskiej, Dominet i Śląski Bank Hipoteczny. Największym przyrostem zysku może pochwalić się Santander Consumer Bank, o 544 proc., a najmocniejszym spadkiem – ABN Amro (65,5 proc.).
Banki zarabiają na prowizjach i na odsetkach. Przychody z odsetek zwiększyły się o 1,2 proc., do ponad 15,6 mld zł, natomiast z opłat aż o 18,2 proc., do prawie 6 mld zł. W ośmiu największych bankach zdecydowanie podniosły się przychody z prowizji w porównaniu z pierwszym półroczem 2005 r. Nadal najbardziej poszukiwanymi produktami są pożyczki gotówkowe, kredyty hipoteczne i karty kredytowe. Wartość depozytów zebranych od klientów zbliżyła się do 343 mld zł. Koszty w porównaniu z czerwcem 2005 r. wzrosły o 5,3 proc. Aktywa banków na koniec pierwszego półrocza tego roku wyniosły 692 mld zł, czyli o 120,4 mld zł więcej niż 30 czerwca ubiegłego roku.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Rzeczpospolitej.
