Jak podaje „GW”, „Dwie stawki wpisał do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) poprzedni parlament. Zdecydował, że mają wejść w życie z początkiem 2009 r. Teoretycznie posłowie mogli to jeszcze odwołać, przy okazji nowelizacji ustawy podatkowej na przyszły rok. W czwartek jednak Sejm zakończył pracę nad tą nowelizacją. I nie odwołał wprowadzenia dwóch stawek PIT. Teraz na taką zmianę już jest za późno, a to oznacza, że w przyszłym roku będziemy się rozliczać z fiskusem wedle stawek 18 i 32 proc., a nie jak dotąd – 19, 30 i 40 proc. Ta zmiana oznacza, że do budżetu wpłacimy o 8 mld zł mniej podatku niż w tym roku.”
„Wszyscy zyskają. Wyższa stawka obejmie dochody roczne przekraczające 85 tys. zł. To oznacza, że blisko 99 proc. podatników będzie w praktyce płacić podatek liniowy ze stawką 18 proc. I oczywiście także z kwotą wolną od podatku. Ta kwota nieco spadnie. To także efekt zmian wprowadzonych w skali podatkowej przez poprzedni parlament. Tak samo zresztą jak obniżka o przeszło 60 zł limitu ulgi na dzieci.” – czytamy w „Gazecie Wyborczej”
„Cieszyć mogą się osoby spłacające kredyty mieszkaniowe objęte podatkową ulgą odsetkową. Dziś, gdy zmienią bank i refinansują kredyt, by spłacać niższe odsetki, tracą ulgę. Także tu „Gazeta” wtrąciła swoje trzy grosze. Początkowo fiskus nie chciał słyszeć o zmianie przepisów, ostatecznie idzie jednak na rękę podatnikom. Kredyty refinansowe będą objęte ulgą, i to wstecznie – od 2002 r. Załapią się na nią także kredyty konsolidacyjne zaciągane na spłatę kilku „starych” kredytów, w tym mieszkaniowego. Odpis obejmie tu odsetki przypadające na kredyt mieszkaniowy. W czwartek Sejm przyjął poprawkę do projektu przygotowanego przez rząd, dzięki której ulga odsetkowa obejmie także kredyty ze SKOK-ów i banków, które mają siedzibę w UE, państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub w Szwajcarii.” – podaje „GW”
„Teraz nowelizacja ustawy o PIT trafi do Senatu. Tak samo jak przyjęte w czwartek przez Sejm zmiany w ordynacji podatkowej. To pakiet rozwiązań korzystnych dla podatników, przede wszystkim dla przedsiębiorców. Dzięki nowym przepisom podatnik nie będzie zobowiązany do zapłaty podatku, jeśli decyzja organu podatkowego w jego sprawie nie będzie ostateczna (będą wyjątki od tej reguły). Ponadto fiskus będzie zawiadamiał firmy o zamiarze przeprowadzenia kontroli podatkowej, z co najmniej siedmiodniowym wyprzedzeniem.” – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
Wedle portalu PIT.pl, w obliczu planowanych zmian – im większe zarobki w 2009 roku tym pracownik korzystniej na tym wyjdzie w porównaniu z rokiem poprzednim. Pracownicy, którzy w 2008 roku nie przekraczają pierwszego progu podatkowego, w 2009 roku zauważają jedynie niewielki zysk w oszczędnościach podatkowych warunkowany obniżką 1-proc. progu podatkowego. Przy zarobkach miesięcznych oscylujących w granicach 3500 zł to oszczędność zaledwie rzędu kilkuset złotych rocznie. Natomiast dla osób wchodzących w drugi próg podatkowy wypracowany zysk w 2009 roku w porównaniu z rokiem poprzednim będzie znacznie większy i powszechnie dostrzegalny przez podatników.
Na podstawie: Piotr Skwirowski
Więcej w „Gazecie Wyborczej”