„W I półroczu sześć banków samochodowych udzieliło 66,7 tys. kredytów na kwotę 2,1 mld zł. W ubiegłym roku było to 69,8 tys. kredytów o wartości 2,5 mld zł. W całym 2008 r. banki pożyczyły na kupno aut – według szacunków samych bankowców – 6,5 mld zł.”, informuje dziennik.
„Zdecydowana większość banków nie ogranicza dostępu do kredytów, ale żąda za nie wyższej ceny. Najdroższej kosztuje sfinansowanie kupna starego auta. Oprocentowanie takiego kredytu może wynieść nawet ponad 16 proc. w skali roku. Gdy cena samochodu nie przekracza 10 tys. zł, klienci zastępują kredyt samochodowy pożyczką gotówkową.”, pisze gazeta.
„Liderem rynku pozostaje Getin Bank. On też finansuje najczęściej zakup używanych aut. Specjalistą od kredytowania nowych jest Santander Consumer Bank.”, czytamy.
Banki coraz mniej chętnie kredytują stare samochody. Na razie nie ma jednak problemu z kredytowaniem nowych aut – bankowcy przychylnie patrzą na klientów indywidualnych, którzy decydują się na zakup pozjadu w salonie. Eksperci spodziewają się jednak, że sprzedaż nowych samochodów w Polsce może niebawem drastycznie spaść.
Więcej szczegółów w „Rzeczpospolitej” w artykule Elizy Więcław pt. „Mniej kredytów na kupno aut”.
WB