Santander Bank Polska poinformował w komunikacie, że zawarł z organizacjami związkowymi porozumienie określające zasady zwolnień grupowych. Bank szacuje wysokość kosztów redukcji zatrudnienia na ok. 70-90 mln zł.
Na początku stycznia Santander Bank Polska poinformował o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych. Obejmą one do 1400 osób i będą prowadzone od lutego 2019 do 31 grudnia 2019 r. Dziś bank podał, że doszedł do porozumienia ze związkami zawodowymi w sprawie zwolnień.
„Strony uzgodniły m. in. kryteria wyboru pracowników, warunki odpraw oraz zakres dodatkowych świadczeń, jak również Kompleksowy Program Wsparcia. Dla osób, które zostaną objęte postanowieniami Porozumienia bank przygotował transparentne warunki odejścia (…).
Oprócz normalnej odprawy wynikającej z przepisów prawa czy też świadczeń za okres wypowiedzenia, zwalniani pracownicy mogą liczyć na dodatkowe świadczenia pieniężne uzależnione od stażu pracy pracownika przy założeniu maksymalnej krotności w najwyższym przedziale stażowym na poziomie 12 dodatkowych wynagrodzeń” – informuje biuro prasowe w oświadczeniu przesłanym do redakcji PRNews.pl.
„Bank zdecydował się na uwzględnienie szczególnie trudnej sytuacji życiowej pracownika już w kryteriach podstawowych. Ponadto bank uruchomił autorski Program Wsparcia, który oprócz warsztatów i szkoleń, zapewni także wsparcie psychologiczne, doradztwo zawodowe i ofertę rozwojową dla pracowników objętych procesem. Santander Bank Polska będzie nawiązywał relacje z potencjalnymi pracodawcami ułatwiając znalezienie zatrudnienia zwalnianym pracownikom.” – czytamy dalej.
Po przejęciu wydzielonej części Deutsche Banku, Santander Bank Polska stał się drugim co do wielkości bankiem na rynku z aktywami na poziomie 206 mld zł. Na koniec 2018 r. bank zatrudniał 12,8 tys. pracowników i miał 611 placówek. Biuro prasowe banku nie podało nam, ile placówek zostanie zlikwidowanych w związku z redukcją załogi.