Wysokość prowizji Interchange powinna kształtować się Polsce na poziomie ok. 0,2% wartości transakcji. Taka wielkość pozwoliłaby na dynamiczny rozwój sieci akceptacji kart i innych nowoczesnych instrumentów płatniczych. To kluczowy wniosek z kompleksowego ogólnopolskiego badania przedsiębiorców, przeprowadzonego na zlecenie Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego. Partnerami projektu są Wydział Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego i Narodowy Bank Polski.
Badanie Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego to pierwszy w Europie, zakrojony na tak szeroką skalę, projekt mający na celu przeprowadzenie analizy porównawczej kosztów akceptacji kart płatniczych oraz gotówki. Inicjatywa jest ważnym głosem w toczącej się od wielu miesięcy dyskusji na temat obniżenia tzw. opłatyInterchange, ponoszonej na rzecz banków przez przedsiębiorców akceptujących płatności kartowe.
Wysoki poziom prowizji Interchange jest jedną z kluczowych barier rozwoju sieci akceptacji płatności bezgotówkowych w Polsce. Jak wskazują wyniki badania, aż 74% respondentów jest zdania, że koszt akceptacji kart płatniczych jest wyższy niż przyjmowania gotówki. Stanowi on poważną barierę przede wszystkich dla mniejszych firm. Aż 76% spośród podmiotów nieakceptujących dotąd kart płatniczych nie planuje rozpoczęcia ich akceptacji
w ciągu najbliższego roku. Więcej niż połowa przedsiębiorców w tej grupie, jako główny powód braku chęci rozpoczęcia przyjmowania kart, wskazuje na wiążące się z tym wysokie koszty (52%). Warto przy tym zauważyć, że połowa punktów handlowo-usługowych, które do tej pory nie akceptują kart, zdecydowałaby się na wprowadzenie tej formy płatności dopiero przy spadku opłaty akceptanta poniżej 0,5% wartości transakcji. Tym samym opłata Interchange, która jest składową opłaty akceptanta, powinna znajdować się na odpowiednio niższym poziomie.
– Elastyczność cenowa nieakceptujących kart przedsiębiorców na wysokość opłaty akceptanta wskazuje, że dopiero przy niskim poziomie opłaty Interchange – poniżej 0,25% – nastąpi wysoce dynamiczny rozwój sieci akceptacji kart płatniczych – twierdzi dr Jakub Górka z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, niezależny ekspert, kierownik projektu badawczego.
Jak wynika z badania, koszty pieniężne przedsiębiorców (związane z opłatami na rzecz banków i agentów rozliczeniowych) karty są wielokrotnie wyższe od kosztów pieniężnych gotówki. Zarówno na poziomie kosztów całkowitych, jak i jednostkowych. Dopiero po wliczeniu kosztów wewnętrznych (w tym transportu gotówki, obsługi gotówki, obsługi terminali płatniczych i kart) różnica maleje, ale i tak karta pozostaje droższa.
W efekcie tej dysproporcji prawie 30% przedsiębiorców przyznaje, że przynajmniej od czasu do czasu oferuje klientom kilkuprocentowe rabaty przy dokonywaniu płatności gotówką. Podobny odsetek respondentów (28%) stosuje progi kwotowe, poniżej których niemożliwe jest dokonanie płatności kartą. Takie działania zniechęcają konsumentów do korzystania z kart płatniczych, a przez to ograniczają rozwój obrotu bezgotówkowego.
Należy jednak zauważyć, że przedsiębiorcy mają świadomość, że zróżnicowana oferta
w zakresie przyjmowania płatności, to sposób na uzyskanie przewagi konkurencyjnej
i pozyskanie większej liczby klientów. Pokazuje to, z jak dużym potencjałem w zakresie poszerzania sieci akceptacji instrumentów bezgotówkowych mamy do czynienia w Polsce.
– Ważnym wnioskiem z badania jest fakt, że polski rynek jest otwarty na rozwiązania innowacyjne w zakresie płatności bezgotówkowych. Ponad 1/5 firm zadeklarowała, że byłaby skłonna zacząć przyjmować płatności telefonem komórkowym, o ile bezpieczeństwo transakcji byłoby na poziomie podobnym do kart płatniczych, a koszt akceptacji płatności byłby niższy. To znak, że potencjał rozwoju rynku jest bardzo duży. – podsumowuje Robert Łaniewski, Prezes Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego.
Punktem wyjścia do analizy wysokości opłaty Interchange było zastosowanie tzw. „testu turysty”- metodologii preferowanej przez Komisję Europejską przy dokonywaniu analizy porównawczej kosztów akceptacji. Jego zastosowanie pozwala oszacować, czy poziom kosztów karty z punktu widzenia akceptanta nie przekracza kosztów związanych
z alternatywnym instrumentem płatniczym (np. gotówką, która jest najbliższym substytutem i konkurentem karty). Test prowadzi zatem do oszacowania poziomu kosztów, przy którym zrównają się koszty karty i gotówki (ew. innych konkurencyjnych metod płatności).
Ogólnopolskie, reprezentatywne badanie 1006 przedsiębiorców reprezentujących zróżnicowane branże zostało zrealizowane przez instytut Millward Brown SMG/KRC pod kierownictwem dr. Jakuba Górki z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego
w okresie od czerwca do września bieżącego roku. Wzięli w nim udział przedstawiciele zarówno dużych, jak i małych i średnich firm. Wyniki badania zostały zaprezentowane podczas „I Ogólnopolskiego Kongresu Płatności Bezgotówkowych”, który odbył się
22 listopada br. w Warszawie z inicjatywy Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego.
/Fundacja Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego