„W najbliższym czasie mają odejść dwie osoby, które pracują w Komisji Nadzoru Bankowego od lat. Większość członków siedmioosobowej KNB, która podejmuje najważniejsze decyzje dotyczące polskich banków, znalazła się w jej składzie w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Wśród nich kandydatem do odejścia jest Jerzy Pruski, który pojawił się w komisji w miejsce Leszka Balcerowicza, byłego prezesa NBP.” – pisze „Rzeczpospolita”.
„Dziś w KNB zasiadają: Stanisław Kluza, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, Katarzyna Zajdel-Kurowska, wiceminister finansów, Danuta Wawrzynkiewicz, doradca ekonomiczny prezydenta RP, Maciej Szmigiero z Ministerstwa Finansów, Jerzy Pruski, wiceprezes NBP, Ewa Kawecka-Włodarczak, prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, oraz Wojciech Kwaśniak, generalny inspektor nadzoru bankowego.” – informuje dziennik.
„Już jest pewne, że Ewę Kawecką-Włodarczak zastąpi prof. Małgorzata Zaleska z SGH, która od 20 kwietnia będzie kierować Bankowym Funduszem Gwarancyjnym. Nowa osoba pojawi się na miejsce Wojciecha Kwaśniaka, który ma odejść z nadzoru bankowego. Bardzo prawdopodobne jest, że będzie to Cezary Mech, były wiceminister finansów. Kolejna zmiana dotyczyłaby Jerzego Pruskiego. Sławomir Skrzypek, prezes NBP, „wycofał” go z Komisji Nadzoru Finansowego, a na jego miejsce rekomendował Krzysztofa Rybińskiego, także wiceprezesa NBP. Podobny scenariusz może mieć miejsce w KNB.” – czytamy dalej.
Już kilka dni temu „Rzeczpospolita” napisała, że Wojciech Kwaśniak straci wkrótce posadę generalnego inspektora nadzoru bankowego. Jak wynika z informacji gazety, prezes banku centralnego Sławomir Skrzypek dostał już od minister finansów Zyty Gilowskiej zgodę na jego zwolnienie. Zmiany nie ominą także Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który od 20 kwietnia będzie miał nowy zarząd.