„Pierwszym ukaranym jest 55-letni Steven Michael Rubinstein, księgowy z Boca Ratón na Florydzie, który w czerwcu przyznał się do depozytu w szwajcarskim banku United Bank of Switzerland. Sąd w Miami ukarał Rubinsteina 3 latami nadzoru, w tym rokiem aresztu domowego (z zakazem podróży) i grzywną 40 tysięcy dolarów. Wyrok nie był zbyt surowy, bo resort sprawiedliwości wstawił się za Rubisteinem, dlatego, że księgowy współpracował z władzami i wniósł duży wkład w śledztwo dotyczące ukrywania przez bogatych Amerykanów swych fortun na kontach offshore banku szwajcarskiego.”, podaje dziennik.
„Wkrótce ruszą następne procesy, bez taryfy ulgowej. Organy ścigania wręczyły w ostatnich dniach wezwania do stawienia się w sądzie (subpoenas) bogatym mieszkańcom obszaru Nowego Jorku […] Władze w USA zapowiedziały ostrą walkę z uchylającymi się od płacenia podatków, osobami i firmami,, bo straty z tego powodu wynoszą 100 mld dolarów rocznie. Ogłoszono też amnestię dla tych, którzy to robili i ujawnią się; zapłacą tylko zaległe podatki. Dotąd zgłosiło się 7500 osób.”, czytamy w gazecie.
Wojna o tajemnicę bankową między szwajcarskim bankiem UBS i władzami USA rozpętała się na poczatku roku. Amerykański fiskus oskarżył UBS o nielegalne pomaganie najbogatszym Amerykanom w uchylaniu się od płacenia podatków i pomoc w zakładaniu firm krzaków w rajach podatkowych. Ostatecznie Bank UBS zdecydował ujawnić nazwiska osób, które zdeponowały pieniądze na rachunkach ze źródeł niedeklarowanych urzędom skarbowym.
Więcej szczegółów w artykule „Są wyroki za oszukiwanie amerykańskiego fiskusa”.
Źródło: Rzeczpospolita, Associated Press, Reuters
WB