Kryzys gospodarczy rozpoczęty pod koniec 2008 roku w Stanach Zjednoczonych bardzo szybko ogarnął swoim zasięgiem cały świat. Jego skutki są odczuwalne także w Polsce.
W badaniu przeprowadzonym dla Talent Club większość (72%) respondentów przyznało, że spowolnienie gospodarcze dotknęło także ich branżę. Jednocześnie z badań wynika, że polskie firmy nie były przygotowane na nadchodzący kryzys.
11% respondentów biorących udział w badaniu wyraziło zdanie, że w najbliższym czasie kryzys dotknie także obszar działania firmy, w której pracują. Jedynie 17% badanych uważa, że ich branża nie ucierpi w czasie dekoniunktury gospodarczej.
Najwięcej takich osób pracuje w handlu hurtowym i detalicznym, usługach, produkcji, dystrybucji, logistyce, a także w mediach, kulturze i sztuce oraz rozrywce. Jednak szczegółowe analizy pokazały, że opinie respondentów na temat sytuacji w ich branży są bardzo różne nawet wśród osób pracujących w tym samym sektorze gospodarczym.
„Poprzedzające okres kryzysu lata hossy gospodarczej z jednej strony umożliwiły firmom przygotowanie się do dekoniunktury, z drugiej jednak strony „uśpiły” czujność firm. W czasie ekonomicznego prosperity mało które przedsiębiorstwo inwestowało fundusze w optymalizację pracy” – powiedział Marek Smolarz, Dyrektor Generalny firmy Diners Club Polska.
Wśród uczestników badania Talent Club jedynie 20% przyznało, że ich firma była przygotowana na kryzys. Jednocześnie aż 35% badanych stwierdziło, że ich przedsiębiorstwo nie podjęło żadnych działań, które mogłyby zabezpieczyć je w okresie spowolnienia gospodarczego.
Jednak zdecydowanie najwięcej, bo niemal co drugi respondent (45%) nie potrafił odpowiedzieć na pytanie o przygotowanie firmy na kryzys. „Z jednej strony świadczy to o braku precyzyjnych planów działań na wypadek kryzysu, z drugiej o szybkiej reakcji firmy na zmianę otoczenia gospodarczego lub nieodczuwaniu przez firmę kryzysu. Dlatego też respondenci nie byli pewni, czy ich przedsiębiorstwo było przygotowane na dekoniunkturę gospodarczą, czy tylko szybko i skutecznie na nią zareagowało” – komentuje Anna Wilk z Uniwersytetu Wrocławskiego, ekspert programu Talent Club.
Jak wynika z badań Talent Club te firmy, które podjęły działania przygotowawcze przed kryzysem najczęściej przeprowadzały zwolnienia pracowników, szczegółowe analizy kosztów, wynagrodzeń, a także umów z kontrahentami pod względem ich opłacalności. Często stosowanymi praktykami były też reorganizacja pracy działów w celu zwiększenia efektywności, walka o pozyskanie nowych klientów oraz rezygnacja z nowych inwestycji.
Badania Talent Club zostały poświęcone zarówno obawom respondentów wywołanych kryzysem, ale także zmianom jakie spowolnienie gospodarcze przyniesie przedsiębiorstwom i karierze zawodowej. W badaniu wzięło udział 115 osób. Respondenci to w 79% osoby młode, nie przekraczające 40 roku życia. W tym 39% to osoby na początku swojej drogi zawodowej (do 30 lat) i 40% pomiędzy 31 a 40 rokiem życia. W grupie badanych występowała niewielka przewaga kobiet (79%).
Respondenci to przede wszystkim menedżerowie pracujący w sprzedaży (34%), marketingu (18%), działach HR (15%) i produkcji (15%).
Źródło: Diners Club