„Ułatwienia mają polegać m.in. na zmniejszeniu wymogów dotyczących sprawozdawczości, które były mocno krytykowane przez banki. Jak wyjaśnia Elżbieta Krzemińska z Banku Pekao, zaproponowane w ubiegłym roku wymogi były bardzo restrykcyjne i niedostosowane do systemów banków komercyjnych.” informuje dziennik.
„Przedstawiciele banków przyznają, że to właśnie ostre wymagania spowodowały, że system poręczeń jest obecnie praktycznie martwy. – Szkoda, że BGK nie zdecydował się na wprowadzenie ułatwień w dostępie do poręczeń indywidualnych dla firm. Rządowy system był adresowany przede wszystkim do przedsiębiorców. Jednak wysoka cena poręczeń oraz stawiane wymogi uczyniły go kompletnie nieatrakcyjnymi – twierdzi Janusz Zieliński, ekspert BCC.” czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.
Aby polska gospodarka mogła się rozwijać, niezbędna jest reforma systemu poręczeń i gwarancji kredytowych – twierdzi ZBP. Problem mogą mieć małe i średnie przedsiębiorstwa, których zdolność do pozyskania poręczeń w ostatnim czasie bardzo się obniżyła
Więcej w „Dzienniku Gazecie Prawnej” w artykule Mariusza Gawrychowskiego „BGK: Ułatwienia w rządowym systemie poręczeń będą dotyczyć tylko banków, nie firm”..