Rano za euro należało zapłacić ok. 3,82 zł, podczas gdy za dolara 3,17. W ciągu dnia kurs podlegał niezbyt silnym wahaniom. Dzienne minima uplasowały się w okolicach odpowiednio 3,8180 i 3,1650. Generalnie obserwowaliśmy jednak delikatny ruch w górę. Euro można było dziś sprzedać za ponad 3,83 zł, a dolara nawet za 3,18. Wokół polskiej waluty utrzymywał się nastrój niepewności. Zapowiedź pewnego porozumienia PiS, LPR i Samoobrony nie wywołała hurraoptymizmu inwestorów, którzy na pewno chcieliby zapoznać się z pełną listą ustaw, których poparcia wymaga się w „pakcie stabilizacyjnym”.
Większe straty złotego wobec waluty amerykańskiej były wynikiem utrzymujących się od kilku dni tendencji na rynku międzynarodowym. O 15:50 kurs EUR/PLN wynosił 3,8230, a USD/PLN – 3,1720.
Krótkoterminowa prognoza
Trwa konsolidacja kursu złotego. W przypadku EUR/PLN najbardziej prawdopodobne jest pozostanie w przedziale 3,80 – 3,84. Para dolar – złoty może zmieniać się dynamiczniej, jako że w piątek poznamy zawsze ważne dla rynku informacje o amerykańskim rynku pracy.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Nocna sesja na rynku walutowym spowodowała niewielki spadek kursu EUR/USD do poziomu 1,2032. Kupujący wyraźnie nie byli przekonani, jaka będzie decyzja i dalsza polityka EBC w sprawie stóp procentowych. Nastrój oczekiwania przeniósł się także na rynki europejskie. Czwartkowe przedpołudnie na rynku przebiegało bardzo spokojnie. Kupujący wstrzymywali się przed wszelkimi próbami wybicia, doceniając siłę dolara, któremu pomogła zarówno wtorkowa decyzja Fed-u o podwyższeniu stóp procentowych do 4,5 proc., jak i trwająca korekta na rynku ropy. Decyzja OPEC o utrzymaniu wydobycia na zmienionym poziomie uspokoiła rynki surowcowe i cena ropy zaczęła spadać w kierunku 66 dolarów za baryłkę.
Popołudniowa decyzja EBC o utrzymaniu stóp na niezmienionym poziomie, co prawda nie zaskoczyła inwestorów, ale pogorszyła nastroje wśród sympatyków euro, którzy rozpoczęli wyprzedaż. O 16:00 za euro płacono 1,2050 dolara.
Krótkoterminowa prognoza
Jutrzejsze dobre dane z USA powinny wpłynąć na pozytywnie na dolara. Słaby początek notowań na Wall Street może być sygnałem, że gracze mogą przychylnym okiem spojrzeć na rynek walutowy. Najbliższe wsparcie zlokalizowane jest na poziomie 1,2037.
Raport przygotowali:
Anna Rams
Krzysztof Kowalczyk
Marek Węgrzanowski
WGI Dom Maklerski