W dalszej części dnia inwestorzy postanowili odpocząć po porannych rekordach, a złoty rozpoczął proces konsolidacji nieznacznie powyżej minimów. Nie zaszkodziły mu dane o sezonowym wzroście bezrobocia w Polsce w grudniu (17,6 proc. wobec 17,3 w listopadzie).
O 16:00 euro wyceniano na 3,8050, a dolara na 3,1450 wobec odpowiednio 3,8170 i 3,16 wczoraj wieczorem.
Krótkoterminowa prognoza
Po porannych rekordach musiało wystąpić chwilowe spowolnienie dynamiki aprecjacji złotego. Natomiast w najbliższych dniach wciąż najbardziej prawdopodobne są dalsze zyski polskiej waluty. Najbliższe opory to 3,12 dla dolara, a dla euro – dopiero 3,72, gdzie znajduje się dolne ograniczenie średniookresowego kanału spadkowego.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Czwartkowa sesja na rynku międzynarodowym zaczęła się od lekkiej korekty kursu EUR/USD. Kurs spadł poniżej wczorajszego szczytu na poziomie 1,2143 i oscylował rano wokół poziomu 1,2088. Pozytywne odczytu danych z Europy (indeks PMI dla usług we Włoszech wyniósł 56,2 pkt wobec prognozowanych 54,6 pkt, we Francji 58,7 pkt wobec 56,5pkt, w Niemczech 56 pkt wobec 55,1pkt, dla strefy euro 56,8pkt wobec 55,4pkt) nie spowodowały jednak powrotu kursu ponad poziom 1,21.
Większych zmian na rynku nie wprowadził również raport Challengera, dotyczący planowanych zwolnieniach w USA, jak również informacja o nowo zarejestrowanych bezrobotnych, mimo że ich liczba spadła do najniższego poziomu od września 2000 r.
O godzinie 16:00 kurs EUR/USD oscylował na poziomie 1,2080, całkowicie ignorując indeks ISM w usługach.
Krótkoterminowa prognoza
Bardzo dobra wartość publikowanych jutro wskaźników, dotyczących rynku pracy w USA może wpłynąć pozytywnie na dolara. Z drugiej strony spadek wartości kontraktów na amerykańskie indeksy akcji może świadczyć o słabszej sesji na giełdzie oraz zmniejszeniu zainteresowania walutą amerykańską.
Raport przygotowali:
Anna Rams
Krzysztof Kowalczyk
WGI Dom Maklerski