12,6 procent – przeciętnie taką roczną stopę zwrotu, przez ostatnie 21 lat, przynosiła inwestycja w wino*. Dla porównania, indeks największych spółek giełdy brytyjskiej FTSE100 dał zarobić średnio 4,3 procent rocznie, złoto – 4,1 procent, a rynek nieruchomości – 6,4 procent.
Wino jest nie tylko inwestycją zyskowną ale także relatywnie stabilną. Roczna zmienność notowań indeksu Live-ex 100 to ok. 11,8 procent, podczas gdy zmienność notowań złota oraz akcji (FTSE100) utrzymuje się na poziomie 15 procent. Zdecydowanie bardziej „stateczny” jest oczywiście rynek nieruchomości ze zmiennością na poziomie 6,5 procent.
– Kluczową zaletą inwestycji w wino jest jej niewielki związek z notowaniami innych klas aktywów – uzupełnia Krzysztof Maruszewski, Dyrektor Działu Inwestycji Alternatywnych w Wealth Solutions, firmie proponującej inwestowanie w wino. Korelacja indeksu Liv-ex 100 ze złotem i rynkiem nieruchomości jest bliska zera, a w przypadku rynku akcji osiąga wartość ujemną (-0,12).
– Długoterminowa stopa zwrotu, zmienność i korelacja z innymi aktywami – to podstawowe parametry każdej inwestycji. Wino doskonale broni się w tych trzech konkurencjach i z pewnością warto uzupełnić swój portfel o kilka profesjonalnie wybranych skrzynek tego trunku – mówi Krzysztof Maruszewski.
Inwestowanie w wino z pomocą Wealth Solutions polega na fizycznym zakupie przez klienta skrzynek wina. Zakupy odbywają się na rynku brytyjskim – najczęściej bezpośrednio na giełdzie Liv-ex, gdzie ceny markowych win są najniższe. Do momentu sprzedaży, wybrane przez inwestora wina są przechowywane w profesjonalnych piwnicach. Minimalna kwota inwestycji to równowartość 700 funtów brytyjskich.
* Indeks Liv-ex 100 skupiający 100 win inwestycyjnych. Stopy zwrotu w funtach brytyjskich. Rynek nieruchomości reprezentowany w analizie przez Halifax House Price Index.
Źródło: Wealth Solutions