Domy wolnostojące są coraz bardziej popularną formą budownictwa mieszkaniowego. Stanowią alternatywę dla szeregowców i – przede wszystkim – mieszkań w blokach. Duży ogródek i brak sąsiadów za ścianą to główne atuty takiego domu. Jak zatem powinien wyglądać perfekcyjny budynek tego typu?
Dobrze zaprojektowany dom to taki, który swoją funkcją i bryłą w 100 procentach odpowiada walorom i sytuacji wynikającym z jego lokalizacji oraz sąsiedztwa. Inny dom zaprojektujemy w zwartej zabudowie miejskiej, a inny na dużej działce pod lasem czy nad jeziorem. Do ważnych czynników przy ustawianiu domu na działce należą kierunki świata (operacja słońca w ciągu doby), jak też klimat wynikający z położenia działki (nad morzem, w górach, w mieście czy na wsi) czy jej bezpośredniego sąsiedztwa.
Zrób to sam lub zaufaj deweloperowi
Przed kupnem domu lub działki, na którym on powstanie, trzeba zdecydować się na lokalizację. – Ten aspekt należy podzielić na dwa etapy – mówi Janusz Wiśniewski, inspektor nadzoru budowlanego. Pierwszy z nich to rejon miasta w którym chcemy mieć dom. Trzeba wziąć wówczas pod uwagę dojazd do pracy czy szkoły. – Drugi aspekt to położenia na samym osiedlu i bezpośrednie otoczenie. Trzeba sprawdzić nie tylko walory turystyczne okolicy, ale też plan zagospodarowania przestrzennego dla najbliższego sąsiedztwa – wyjaśnia J. Wiśniewski. Lepiej wcześniej wiedzieć czy obok nie będzie za kilka lat większego zakładu, stacji benzynowej lub czy sąsiad nie będzie mógł stworzyć na swojej działce np. warsztatu napraw samochodowych, który choć będzie działał zgodnie z prawem, będzie uciążliwy.
Jeśli nie chcemy martwić się o wybór działki i budowę domu, warto pomyśleć o gotowych rozwiązaniach. Są nimi domy budowane przez dewelopera, na przykład takie, jak obecnie powstają w Lusówku pod Poznaniem na Osiedlu Rozalin. – Większość naszych klientów decyduje się na dom, ponieważ chce „uciec” od zgiełku miasta, żyć komfortowo i cieszyć się z otaczającej przyrody. Zauważamy naturalny proces zmęczenia miastem. Jest to widoczne szczególnie wśród osób posiadających większą rodzinę – tłumaczy Dawid Sztandera, prezes firmy Novum Plus, która realizuje inwestycję. Gotowe osiedla łączą w sobie spokój mieszkania poza miastem z dostępem do bazy handlowo-usługowe. Najczęściej są też dobrze skomunikowane z miastem lub dojazd do metropolii jest szybki.
Funkcjonalność jest w cenie
Paradoksalnie zakup domu może być tańszy niż jego samodzielna budowa. Wynika to przede wszystkim z faktu, że koszty dewelopera są niższe przy budowie wielu budynków, niż wówczas gdy stawia się jedną nieruchomość. Decydujące znaczenie ma też koszt zakupu ziemi. Na wspomnianym Osiedlu Rozalin piętrowy dom o powierzchni 186 mkw. na niemal tysiącmetrowej działce to koszt niewiele ponad 600 tysięcy złotych. Warto też pamiętać, że kosztem jest czas, który byśmy poświęcili na budowę, a ta zazwyczaj trwa około roku czasu i to przy założeniu, że budujemy dom intensywnie, a nie tylko z doskoku.
Dom wolnostojący kupują lub budują często ludzie, którzy „opuszczają” cztery kąty w bloku wielorodzinnym i wpadają w pułapkę realizacji swoich najskrytszych marzeń. – W takim przypadku często mamy do czynienia z przesadzoną kubaturą budynku, której domownicy nie mogą później ze względów finansowych dogrzać oraz „ekologicznymi” nowinkami, które nie zwrócą się za ich życia – mówi Wojciech Krawczuk z pracowni architektonicznej Front Architects. Przy wyborze domu warto więc kierować się np. wielkością rodziny, a nie tylko prestiżem. Natomiast myśląc o ekologii i o własnym portfelu dobrze zwrócić się do fachowca, aby ten dobrał najwłaściwsze materiały budowlane dla danego rozwiązania projektowego. – Na koniec należy też pamiętać o takich drobiazgach jak lokalizacja tarasu, garażu, śmietnika czy zbiornika bezodpływowego oraz oczywiście projekcie zieleni ogrodowej – podsumowuje W. Krawczuk. Jeśli zadbamy o to wszystko, to możemy być pewni, że nasze nowe „gniazdko” będzie nam komfortowo służyć przez wiele lat.
Źródło: LTM Communications