„13 banków w Polsce oferuje licencje na placówki partnerskie pod swoim logo lub odrębną marką – AIG, BPH, BZ WBK, DnB Nord (sieć Monetia), Dominet Bank (Grupa Fortis), Eurobank, GE Money Bank, Getin Bank, ING, Multibank, Pekao, PKO BP i Polbank. A będzie ich więcej,bo do wyścigu staje nowo powstały Alior Bank.”, pisze gazeta.
„- Największym wzięciem cieszy się multifranczyza, czyli kilka placówek w rękach jednego agenta. Liczbę multifranczyzobiorców w Polsce szacuje się na 500. Niektóre banki nie stawiają limitów maksymalnej liczby placówek należących do tej samej osoby, inne ograniczają ją do 2-3 jednostek. Głównym kryterium przy decyzji o otwarciu kolejnego punktu przez tego samego partnera są najczęściej wyniki pierwszej lokalizacji, atakże zaangażowanie agenta w biznes i jego relacje z centralą banku – mówi Marcin Kaleta, konsultant Profit System.”, czytamy.
Gazeta pisze, że franczyza bankowa nie kosztuje drogo. „Wystarczy jakieś 30 tys. zł. Na taki biznes – ale w sieci Pekao – zdecydował się Rafał Herzyk, który po 12 latach pracy w korporacji na stanowisku menedżerskim w sprzedaży, miał dosyć ciągłych podróży służbowych i pracy z dala oddomu. Założył agencję banku w rodzinnym Żywca – Chciałem zarobić co najmniej tyle, co na poprzednim stanowisku. Udało mi się osiągnąć więcej. Zazwyczaj każdy punkt, który uruchamiałem, po trzech miesiącach zarabiał na siebie, ale przez pierwsze 6 do 12 miesięcy zarobki są niskie – zaznacza Rafał Herzyk należy do tych, którzy najbardziej cenią multifranczyzę. – Planuję mieć 10 placówek. Teraz zarządzam sześcioma. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, w przyszłym roku uruchomię jeszcze cztery. Multifranczyza rozkłada ryzyko, bo w jednej miejscowości idzie raz lepiej, raz gorzej – dodaje Rafał Herzyk.”, czytamy dalej.
Z badania przeprowadzonego przez firmę Profit System wynika, że w pierwszej połowie roku banki łącznie uruchomiły ponad 250 oddziałów prowadzonych na zasadzie franczyzy – do 30 czerwca na polskim rynku łącznie działały 3303 takie placówki. W sieciach bankowych funkcjonuje też coraz więcej partnerów prowadzących więcej niż jedną placówkę na licencji.
Więcej na ten temat w „Pulsie Biznesu”.
Na podstawie: Martyna Mroczek