Przez 4 lat obecności pożyczek społecznościowych w Polsce wartość tego rynku wzrosła do ok. 130 mln zł. Prawie połowę tej kwoty pożyczono w serwisie Kokos.pl. To lider branży, który swoje kolejne urodziny świętuje promocjami dla użytkowników i nowymi usługami.
Pożyczki społecznościowe pojawiły się w Polsce w lutym 2008 r. za sprawą serwisu Kokos.pl. W ciągu 4 lat działalność rozpoczęły także inne portale pożyczkowe, ale Kokos.pl nieprzerwanie dzierży palmę pierwszeństwa. Cały rynek social lending jest u nas wart obecnie ok. 130 mln zł. Na tyle szacują go eksperci z firmy Blue Media SA, do której należy Kokos.pl.
Kwota udzielonych pożyczek w samym tylko Kokos.pl przekroczyła niedawno 61 mln zł. Serwis przyciągnął dotychczas ponad 180 tys. użytkowników, wśród których są pożyczkobiorcy i inwestorzy. Średnia spłacalność rat waha się między 92, a 100 procent i jest zależna od weryfikacji pożyczkobiorców. Zyski inwestorów oscylują najczęściej w granicach między 12, a 24 procent w skali roku.
Z okazji swoich 4. urodzin Kokos.pl udostępni nowe usługi, m.in. kredyt płatniczy. To rozwiązanie dla inwestorów, którzy po spełnieniu odpowiednich warunków mogą m.in. później pokryć swoje inwestycje w Kokos.pl. Usługa będzie pilotażem nowego rozwiązania serwisu BlueCash.pl. Wśród planowanych wdrożeń znalazły się też pożyczki konsolidacyjne umożliwiające rozłożenie wcześniejszych zobowiązań na mniejsze raty. Usługi będą uruchomione jeszcze w lutym.
Swój jubileusz Kokos.pl świętuje także promocjami. W każdym tygodniu lutego dostępne będą inne weryfikacje w obniżonej cenie. Korzystając z okazji można oszczędzić nawet 53 zł. Serwis ogłosi też konkursy z nagrodami dla użytkowników. Urodzinowe wydarzenia promowane będą na specjalnej stronie 4You.Kokos.pl i profilu facebook.com/Kokospl.
– Uruchamiając Kokos.pl 4 lata temu zakładaliśmy wprawdzie szybszy wzrost, ale rynek rozwija się stabilnie – mówi Tomasz Bobrowski z serwisu Kokos.pl. – Prawdziwy rozkwit idei social lending w Polsce jeszcze nie nastąpił, bo wciąż brakuje sprawdzonych pożyczkobiorców. Inwestorzy czekają z kapitałem, a dobre aukcje kończą się w kilka minut – dodaje T. Bobrowski.
Źródło: Kokos.pl