Rodziny ofiar wypadku, warszawiacy, przedstawiciele Rady Nadzorczej i Zarządu oraz pracownicy PKO Banku Polskiego po raz kolejny uczczą pamięć tych, którzy zginęli w tragicznej eksplozji w Rotundzie. 15 lutego mija 35 lat od tej największej w powojennej historii Warszawy katastrofy.
Jak co roku, o godzinie 12.37 pamięć ofiar zostanie uczczona minutą ciszy, zaś pod tablicą upamiętniającą ofiary z 1979 roku zostaną złożone wieńce i zapalone znicze.
W wyniku wybuchu gazu w warszawskiej Rotundzie śmierć poniosło 49 osób, a 135 osób zostało rannych. Wśród nich byli pracownicy i klienci Banku oraz przypadkowi przechodnie. W czasie eksplozji w budynku przebywało 170 pracowników i około 300 klientów. Budynek został kompletnie zniszczony, wszystkie kondygnacje zapadły się do podziemi, uszkodzone zostały też pobliskie domy. W akcję ratunkową zaangażowanych było ponad 2000 osób. Wśród nich byli strażacy, milicjanci, żołnierze oraz mieszkańcy Warszawy, którzy spontanicznie włączyli się w akcję niesienia pomocy.
Śledztwo wykazało, że przyczyną wybuchu był nieszczęśliwy wypadek. Rotunda została szybko odbudowana i zmodernizowana. Pod koniec października 1979 roku oddział powrócił do obsługi klientów.