Prezes spółki Amber Gold powiedział TVP Info, że firma nie ma „technicznej możliwości wypłaty pieniędzy z depozytów swoich klientów”.
Marcin Plichta dodał, że Amber Gold nie ma żadnego rachunku bankowego, z którego mogłaby wypłacać środki. Zapewnił jednocześnie, że spółka posiada wystarczające środki, żeby wypłacić wszystkim klientom ich pieniądze.
Tymczasem pracownicy Amber Gold w rozmowach z różnymi mediami dają do zrozumienia, że firma zalega im z wypłatą wynagrodzeń.
To KNF nas zniszczyła
W piątek Plichta rozesłał do mediów e-mail, z którego wynika, że kłopoty linii OLT Express i Amber Gold to wynik celowych działań ABW zleconych jej przez KNF. Do e-maila dołączona została notatka sporządzona rzekomo przez agentów ABW.
Akcja pod kryptonimem „Ikar” miała doprowadzić do tego, że kilka banków wypowiedziało firmie rachunki, z których dotąd regulowane były płatności i zobowiązania finansowe. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego stanowczo zaprzeczyła tym doniesieniom i zapowiedziała złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa do prokuratury.
Źródło: Bankier.pl