23% prywatnych przedsiębiorców i 20% menedżerów nie widzi nic złego w tym, żeby nie płacić kontrahentom i finansować w ten sposób swoją działalność. Jeśli trafią na firmę, która dopiero weszła na rynek, mogą w ten sposób doprowadzić do jej bankructwa. 1 marca Krajowy Rejestr Długów uruchamia program Bezpieczny Debiut, który ma chronić nowo powstałe firmy przed upadłością. Patronat nad nim objęło Ministerstwo Gospodarki.
Przedsiębiorcy z sektora MSP ankietowani przez Krajowy Rejestr Długów wskazywali, że w grupie najpoważniejszych barier, na które napotkali przy zakładaniu firmy i prowadzeniu jej w pierwszym okresie, były braki w wiedzy prawno-podatkowej (58%) oraz niewystarczająca wiedza o prowadzeniu firmy (30%).
– Nowi przedsiębiorcy, zwłaszcza młodzi, są pełni zapału i wiary, że zdobędą świat. I w tym swoim entuzjazmie zapominają, że ten świat wokół nie zawsze bywa przyjazny, brakuje im też niezbędnej wiedzy. A prowadzenie biznesu jest jak gra w szachy – trzeba umieć przewidywać kilka ruchów do przodu, trzeba też znać reguły gry. Dlatego postanowiliśmy uruchomić program Bezpieczny Debiut w ramach Społecznej Odpowiedzialności Biznesu, który ma pomóc nowopowstałym firmom przetrwać bezpiecznie pierwsze pół roku działalności. Tą ideę poparło także Ministerstwo Gospodarki obejmując akcję swoim patronatem – mówi Jakub Kostecki, wiceprezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.
Do programu mogą przystąpić firmy, które zostały zarejestrowane w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Przez kolejne pół roku otrzymają bezpłatnie dostęp do usług Krajowego Rejestru Długów, ze szczególnym naciskiem na sprawdzanie, czy ich kontrahenci nie są dłużnikami. Wystarczy, że się zarejestrują na stronie www.bezpiecznydebiut.pl.
– Z naszych danych wynika, że 32% zadłużonych firm, które są notowane w Krajowym Rejestrze Długów, zostały dopisane przez ich stałych partnerów handlowych. To dowód na to, że warto nieustannie kontrolować kondycję finansową swoich kontrahentów – dodaje Jakub Kostecki.
Na statystyczną firmę notowaną w KRD przypada 4,7 wierzyciela. Średni dług to 4 600 zł – wystarczająca kwota, aby doprowadzić do bankructwa debiutującego przedsiębiorcę, który rozpoczyna i finansuje działalność w pierwszym okresie z oszczędności lub pieniędzy pożyczonych od rodziny. We wspomnianej już ankiecie przeprowadzonej przez Krajowy Rejestr Długów, 44% przedsiębiorców wskazywało, że jedną z barier, na jaką napotykali na początku działalności, był brak wystarczających środków finansowych.
Według danych Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej od 1 lipca 2011 roku do połowy stycznia 2012 roku zarejestrowano 135 tys. nowych firm. Spora grupa z tego grona nie przetrwa roku.
– Nikt w Polsce nie analizuje dokładnie, jakie są przyczyny bankructwa nowopowstałych firm. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że dość często ich powodem jest brak zapłaty za sprzedane towary lub usługi, co przy niewielkich środkach obrotowych uniemożliwia dalsze prowadzenie działalności. Liczymy na to, że dzięki programowi Bezpieczny Debiut skala tego zjawiska się zmniejszy – deklaruje Jakub Kostecki.
Źródło: Krajowy Rejestr Długów