W Banku Ochrony Środowiska pod koniec lutego 2005 roku było 4841 rachunków, na których przynajmniej od pół roku nie zanotowano żadnych obrotów. Ich prowadzenie jest dla banku opłacalne dopóty, dopóki właściciel reguluje opłaty. Banki co jakiś czas dokonują przeglądu rachunków i wypowiadają umowy.
W PKO Banku Polskim musi się z tym liczyć właściciel rachunku, na którym przez sześć miesięcy jedynym obrotem było okresowe dopisywania odsetek i ich wypłaty lub gdy przez trzy miesiące od dnia otwarcia rachunku nie wpłynęły nań żadne środki.
Jak podaje „Gazeta Bankowa” większość banków deklaruje, że natychmiast po powstaniu debetu kontaktuje się telefonicznie z klientem i informuje go o konieczności uregulowania zobowiązania. W Pekao, jeśli klient nie spłaci debetu, bank wysyła listem poleconym pismo wzywające do spłaty zadłużenia w ciągu 14 dni od otrzymania pisma. Bank prosi również o udokumentowanie aktualnych dochodów. Jeżeli nie nastąpi spłata zadłużenia, bank blokuje wszystkie karty należące do klienta. Jeśli mimo to klient nie spłaca zadłużenia, bank wysyła listem poleconym kolejne pismo wzywające do spłaty w ciągu siedmiu dni pod rygorem wypowiedzenia umowy o prowadzenie rachunku. Niespłacenie debetu powoduje wypowiedzenie umowy.
Bank Zachodni WBK koresponduje z klientem przez dwa i pół miesiąca, informując go w tym czasie, że nieuregulowanie należności skutkuje przekazaniem danych klienta do Biura Informacji Kredytowej, a następnie rozwiązuje umowę. W PKO Banku Polskim po 30-dniowym okresie wypowiedzenia bank rozwiązuje umowę i zamyka rachunek. Klient powinien wskazać sposób zadysponowania saldem rachunku. Środki, co do których nie złożono dyspozycji, nie podlegają oprocentowaniu. W ING Banku Śląskim nieużywany rachunek (nie ma na nim obrotów przez sześć miesięcy) zamyka się bez wypowiedzenia. W takim przypadku bank zwraca się do posiadacza rachunku z prośbą o wskazanie sposobu zadysponowania saldem (jeśli na rachunku znajdują się środki), a w przypadku braku takiej dyspozycji przeksięgowuje pieniądze na nieoprocentowane konto zbiorcze. W mBanku brak operacji na rachunku nie skutkuje likwidacją konta. Bank nie wymaga stałych wpłat ani utrzymywania kwoty minimalnej – czytamy w „Gazecie Bankowej”.