Tak jak pisaliśmy jakiś czas temu, chyba pierwszy na polskim rynku transfer rzecznika prasowego w bankowości został zakończony! Aleksandra Kwiatkowska już oficjalnie objęła funkcję rzecznika prasowego i dyrektora biura PR w GE Money Banku. To po blisko 7 latach pracy w Raiffeisen Bank Polska nowe wyzwanie. Tym bardziej ciekawe, że sam Raiffeisen rozwija się intensywnie, więc jest tam co robić.
Jak się okazuje w GE Money również. Może to potwierdzać nasze informacje, że Bank ma dość ekspansywne plany w stosunku do polskiego rynku. Jak nam powiedział swego czasu jeden z ekspertów znających postępowanie Amerykanów, jeśli instytucja nie osiągnie w określonym czasie założonych celów, to po prostu zostanie sprzedana. I to pomimo tego, że może mieć duży udział w rynku czy przyzwoity zysk. Jeśli nie spełni oczekiwań zza oceanu – zostanie z zyskiem sprzedana. Nie jest to taki niemożliwe – wystarczy podać przykład z brzegu – polskiego Nationwide (a i w bankowości pewnie coś się znajdzie), które zostało niedawno kupione przez Aegon. Spółka ładnie rosła, ale nie spełniła oczekiwań udziałowców – dlatego postanowili ją sprzedać.
GE Money skupił się na kilku obszarach rynku (kredyty mieszkaniowe, samochodowe, gotówkowe, KK). Teraz ściąga z rynku ludzi i prawdopodobnie używając kolokwialnego sformułowania „da ostro do pieca”. Jeśli ten atak nie powiedzie się i Bank nie zajmie satysfakcjonującego go udziału w rynku, może się okazać, że Amerykanie nie będą zainteresowani dalszą obecnością w Polsce i go sprzedadzą. Zobaczymy. Bo jeśli nawet taki scenariusz byłby prawdziwy, to do jego finalizacji mamy 2-3 lata. Bardzo ciekawe lata, trzeba dodać. Bo jednak ambicje GE ma duże i zapewne za tym pójdą konkretne działania. Jedynym problemem może być tylko to, że chrapkę na zwiększenie udziału w rynku mają praktycznie wszyscy, a co jak co – ale nie jest on z gumy i ktoś się będzie musiał posunąć…