WYDARZENIE DNIA
To nieoficjalna wiadomość podawana dziś przez serwis Bloomberg. Szczegóły – i to także nie jest pewna informacja – mają być przedstawione jutro.
Administracja prezydencka wciąż dopracowuje szczegóły kompleksowego rozwiązania z pożyczkodawcami, ale wygląda na to, że główny pomysł polega na zamrożeniu rat kredytów z kategorii subprime na obecnych poziomach przez najbliższe trzy do pięciu lat. Co miesiąc ok. 100 tys. kredytów przechodzi z okresu promocyjnego oprocentowania (7-9 proc.), na nowe, wyższe (11-13 proc.), co okazuje się ciężarem nie do udźwignięcia przez wielu spłacających kredyty. Rząd obawia się fali wyprzedaży posiadanych przez nich domów w przyszłym roku – stąd konieczność wypracowania nowego rozwiązania. Zamrożenie rat dałoby kredytobiorcom czas na poprawienie swojej sytuacji finansowej.
SYTUACJA NA GPW
Niewiele więcej można powiedzień po zakończeniu wczorajszych notowań niż po sesji poniedziałkowej – na GPW trwa konsolidacja, a rynek czeka na nowe implusy. Stabilne ceny sprzyjają akumulacji akcji przez inwestorów instytucjonalnych i prawdopodobnie tak się właśnie sprawy mają. Zarówno OFE jak i krajowe fundusze inwestycyjne mogą mieć zasoby gotówkowe na zakup akcji. W przypadku FI zapasy pochodzą z wcześniejszej wyprzedaży akcji – nieco na wyrost oszacowano działania klientów funduszy.
Obroty podliczono wczoraj na 1,3 mld PLN, a kosmetyczne zmiany indeksów potwierdzają niską aktywność inwestorów. Podrożały akcje 91. spółek, potaniały 195. Przewaga obrotów przy spółkach drożejących.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Indeksy w Stanach spadły drugi dzień z rzędu w wyniku zapowiedzi JPMorgan znacznego obniżenia zysków największych brokerów. Niemniej, zasięg spadków znów był niewielki (na głównych indeksach nie przekroczył 0,7 proc.) i znów towarzyszyły im niskie obroty. Inwestorzy nie chcą się pozbywać akcji, licząc na grudniowy rajd świętego Mikołaja, który w tym roku ma szansę zawitać na światowych parkietach pod warunkiem polepszenia nastrojów w sektorze finansowym. Starania w tym kierunku podjęły rządy Wielkiej Brytanii i USA – pierwszy może znacjonalizować bank Northern Rock oddalając widmo jego bankructwa, drugi negocjuje z bankami zamrożenie oprocentowania kredytów subprime na 5 lat.
Powyższe informacje zostały pozytywnie odebrane w Azji, co przełożyło się na wzrost Nikkei o 0,8 proc., a indeksów tamtejszych rynków wschodzących o ponad jeden procent.
OBSERWUJ AKCJE
Bioton – na wczorajszej sesji kurs spółki silnie wzrósł (przy bardzo dużych obrotach), zatrzymując się na oporze 50 procent zniesienia poprzedniej fali spadkowej. Aby można było mówić o odwróceniu trendu, przebity będzie musiał być nie tylko ten poziom, ale również opór na 1,11 PLN (wyznaczony przez zniesienie 62 proc. fali spadkowej oraz dołek z 16 sierpnia). Wydaje się jednak, że sytuacja temu sprzyja – utworzona formacja spodka jest sygnałem zmiany trendu, MACD i RSI wygenerowały w ostatnim czasie sygnały sprzedaży potwierdzone przez wskaźnik DMI.
Pekao – silnie spadł przy wysokich obrotach, które sugerują obawy inwestorów o wynik przeprowadzanej fuzji. Niemniej, patrząc technicznie kurs zatrzymał się na silnym wsparciu na 230 PLN i po trzech silnych sesjach spadkowych można spodziewać się odreagowania, tym bardziej, że MACD pokazuje spore wyprzedanie akcji spółki, a sektor bankowy radzi sobie ostatnio całkiem nieźle.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
Lotos – poinformował o wartości kontraktów SPOT na dostawę ropy zawartych w ostatnich 12 miesiącach między grupą Lotos, a firmą J&S Service & Investment. Wyniosła ona 637 mln PLN.
Cersanit – główny udziałowiec (Michał Sołowow) zwiększył zaangażowanie w spółkę do 49,9 proc. (wcześniej 48,9 proc.).
MNI – przewodniczący rady nadzorczej kupił 100.000 akcji spółki po cenie 4,02 PLN.
ABG Spin – kupił część przedsiębiorstwa Sygnity, która zajmuje się świadczeniem usług w sektorze IT. Cenę ustalono na 28 mln PLN.
Wasko – podpisało umowę z Telekomunikacją Polską SA, dotyczącą dostaw sprzętu komputerowego i oprogramowania. Jej wartość ustalono na 9 mln EUR.
Agora – osoba z kierownictwa sprzedała 1.382 akcje spółki po cenie 53,30 PLN.
Graal – kupił 100 proc. udziałów w spółce Superfish za 10 mln PLN.
Ferrum – dwaj główni akcjonariusze (BSK Return i Huta Zabrze) kupili łącznie 24.475 akcji po średniej cenie 8,29 PLN.
PROGNOZA GIEŁDOWA
Jedną z naciekawszych spółek na GPW będą dziś akcje BPH – notowane po nowym kursie odniesienia (166 PLN), już jako podzielony i znacznie mniejszy niż do tej pory bank. BPH może wpłynąć na indeks WIG20, z tym że trudno odgadnąć siłę jego oddziaływania na cały indeks. Inwestorzy mogą przecież różnie wyceniać mini BPH, nie będzie mu pomagała wizja wypadnięcia z indeksu blue chips.
Poza BPH raczej nie powinno dziać się zbyt wiele, choć rynek może zacząć dyskontować położenie tamy na rynku kredytów subprime w USA. Nie do nas należy jednak inicjatywa, lecz do giełd amerykańskich. Nie spodziewamy się dziś niczego innego niż wczoraj – czyli stabilnych notowań i nieco tylko wyższych obrotów. Jedyna różnica – większe szanse są dziś na zwyżkę indeksów, a nie powinna być ona znacząca.
WALUTY
Po wczorajszym wyskoku euro do 1,476 USD, dziś sytuacja się stabilizuje – rynkowi brakuje nowych bodźców. Rano kurs euro spada więc o 20 punktów. Być może dopiero po południu, kiedy poznamy wydajność pracy w USA oraz raport na temat planowanych zwolnień pracowników, rynek ożywi się nieco.
Jen spada o 0,6 proc. do dolara i 0,4 proc. wobec euro – tak inwestorzy witają zapowiedź próby podjęcia walki o poprawę sytuacji na rynku kredytów subprime w USA. Po prostu znów rośnie apetyt na ryzyko.
Jego efektem jest spadek dolara do 2,445 PLN, euro do 3,605 PLN, jedynie frank trzyma się na 3,184 PLN. Niewielkie zmiany z tendencją do umocnienia złotego, czyli to samo co wczoraj.
SUROWCE
Ropa pozostaje blisko poziomu 90 USD za baryłkę, wahając się w zależności od przewidywań dotyczących decyzji na spotkaniu OPEC. Dziś rano londyńska baryłka brent otworzyła się 1 proc. wyżej (właśnie na wspomnianym poziomie), bowiem inwestorzy uznali, że wydobycie nie zostanie zwiększone. Jest to wielce prawdopodobne, biorąc pod uwagę fakt, że część członków, która bardzo niechętnie podjęłaby decyzję o zwiększeniu produkcji ma silny argument w postaci 10-procentowgo spadku ceny od szczytów z listopada. Niemniej, przykład Arabii Saudyjskiej pokazuje, że produkcja może wzrosnąć również nieoficjalnie, a historycznie bardzo wysoka cena ropy jest do tego najlepszą zachętą.
Miedź lekko odreagowała wczorajszy spadek po prognozie Barclays, zakładającej nowy rekord ceny tego surowca w przyszłym roku – na giełdzie w Szanghaju podrożała o 0,7 proc.
Po wczorajszym silnym wzroście o 1,5 proc. złoto pozostaje w okolicach 804 USD za uncję, co wynika z niewielkich zmian eurodolara.
KOMENTARZ PRZYGOTOWALI
Łukasz Mickiewicz – Giełdy zagraniczne, Obserwuj akcje, Poinformowali przed sesją, Surowce
Emil Szweda – Wydarzenie Dnia, Sytuacja na GPW, Prognoza giełdowa, Waluty
