„Aż osiem tysięcy pisemnych skarg na firmy ubezpieczeniowe dostał w zeszłym roku Rzecznik Ubezpieczonych. Jak jednak przyznają przedstawiciele tej instytucji, niezadowolonych może być więcej – bo nie każdy, kto ma problem ze swoim ubezpieczycielem wie, że może prosić o pomoc Rzecznika.”, pisze gazeta.
„Przeszło połowa sporów, którymi zajmuje się RU, dotyczy ubezpieczeń komunikacyjnych. Obowiązkowe OC i dobrowolne AC (autocasco) to najliczniej wykupywane polisy w Polsce. Klienci towarzystw ubezpieczeniowych skarżą się zwłaszcza na zaniżanie wypłacanych odszkodowań […]. Z roku na rok rośnie też liczba skarg w ubezpieczeniach na życie. Spory najczęściej dotyczą dodawanych do polisy ubezpieczeń NW, czyli od następstw nieszczęśliwych wypadków (423 skarg). Polisy na życie, wraz z dołączonymi do nich ubezpieczeniami NW, są obecnie popularne jako zabezpieczenie kredytów […].”, czytamy.
„Na jakie firmy ubezpieczeniowe Polacy narzekano najczęściej? Przewodzi PZU. To można jednak wytłumaczyć tym, że koncern kontroluje aż połowę rynku. Biorąc pod uwagę liczbę skarg, które trafiły do Rzecznika, w stosunku do pozycji ubezpieczyciela na rynku, najbardziej niekorzystnie wypadają MTU, Link4, Warta, HDI, Uniqa i PTU.”, informuje „Gazeta”.
Więcej na ten temat w „Gazecie Wyborczej”.