Jak podaje dziennik, „zwolnienia obejmą 490 osób z liczącej 5,8 tys. osób załogi. Jednocześnie do końca roku powstanie 390 nowych stanowisk, z czego 250 w centrach rozliczeniowych w Warszawie, Olsztynie i Łodzi.”
„Ogłoszona wczoraj strategia przewiduje też ostrą walkę o udziały w rynku. W ciągu trzech lat pod względem przychodów z działalności detalicznej bank ma się przesunąć z 7. na 4. pozycję […]. Pod względem przychodów z bankowości korporacyjnej spółka ma w ciągu trzech lat awansować z 5. na 3. miejsce na rynku. Wydzielony zostanie departament obsługujący wyłącznie małe i średnie firmy o rocznych obrotach do 75 mln zł. W efekcie zmian wskaźnik kosztów do dochodów z 61 proc. w 2007 r. do końca 2010 r. ma spaść poniżej 50 proc.”, czytamy.
W czwartym kwartale 2007 r. Citigroup, największy bank w Stanach Zjednoczonych i strategiczny inwestor Handlowego, stracił netto aż 9,83 mld dol. Z tytułu zaangażowania w segmencie kredytów o podwyższonym ryzyku musiał odpisać 18,1 mld dol. W efekcie Citigroup zarobił w ubiegłym roku na czysto 3,62 mld dol.
Więcej na ten temat w „The Wall Street Journal Polska” – finansowym dodatku „Dziennika”.