Od lipca klientów firmowych obowiązuje mechanizm podzielonej płatności – split payment. Kwota netto za fakturę trafia na podstawowe konto przedsiębiorcy, a wartość podatku VAT jest odprowadzana na osobny rachunek. w mBanku pieniądze zgromadzone na rachunku vatowskim będą zarabiać 2 proc. do końca roku.
mBank podaje, że jako jedyny „oprocentował” saldo wybranego rachunku VAT do wysokości 200 000 zł. Promocja dotyczy klientów korporacyjnych. Do końca grudnia 2018 przedsiębiorstwa mogą liczyć na 2 proc. zysku. Standardowe oprocentowanie rachunku VAT w mBanku jest zmienne i wynosi 0,3 proc. Kapitalizacja odsetek będzie następowała w okresach miesięcznych. Odsetki będą wypłacane na rachunek bieżący lub pomocniczy powiązany z rachunkiem VAT.
– Wdrożenie mechanizmu podzielonej płatności to jedno z największych wyzwań w zarządzaniu finansami firmy na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Split payment będzie miał wpływ nie tylko na stronę operacyjną i sposób księgowania płatności, ale zmieni również relację między przedsiębiorstwami czy sposób zarządzania płynnością firmy. mBank przywiązuje ogromną wagę do tego aby wdrożenie nowych rozwiązań rozliczeniowych było dla naszych klientów proste, płynne i jednocześnie jak najbardziej przyjazne – mówi Dariusz Nalepa, dyrektor departamentu bankowości transakcyjnej w mBanku.
Mechanizm podzielonej płatności ma zastosowanie tylko w rozliczeniach pomiędzy przedsiębiorstwami i dotyczy wyłącznie przelewów. Nie podlegają mu rozliczenia kartami płatniczymi ani gotówką.
mBank zdecydował się na taki krok jako pierwszy na rynku. Najprawdopodobniej wkrótce jego drogą pójdą konkurenci. Na korporacyjne rachunki VAT będą trafiały niemałe sumy, więc oprocentowane konta vatowskie mogą być jednym z elementów budowania przewagi konkurencyjnej.
WB/mBank