Ich wydźwięk był jastrzębi a opublikowane o godzinie 11:00 we wtorek 23.05 dane o dynamice nowych zamówień w przemyśle w marcu były dużo lepsze od prognoz. Obie te figury wskazały na nadal dynamiczny rozwój gospodarczy w Europie i pomogły wspólnej walucie umocnic się w stosunku do dolara do poziomu 1,3501. Na sesji amerykańskiej ze środy na czwartek sentyment do zielonego powrócił na rynek i utrzymał się do końca tygodnia. Dużym wsparciem dla amerykańskiej waluty były lepsze od prognoz dane z rynku nieruchomości o wzroście sprzedaży nowych domów w kwietniu (981 tysięcy wobec oczekiwanych 860 tysięcy). Para EUR/USD po tych informacjach przetestowała istotną linię wsparcia w okolicach ceny 1,3417 USD za jedno euro. Inwestorzy czekali na piątkowe dane z wtórnego rynku nieruchomości a ich oczekiwania na lepszą figurę dotyczącą sprzedaży używanych domów wsparte zostały wcześniejszą środową wypowiedzią sekretarza Skarbu USA Paulsona o poprawie sytuacji na amerykańskim rynku nieruchomości. Piątkowe informacje rozczarowały rynek , gdyż sprzedaż domów na rynku wtórnym spadła i była najniższa od czerwca 2003 roku (5,99 mln wobec oczekiwanych 6,10 mln) a podaż niesprzedanych domów wzrosła o 10,4%. Ta ostatnia figura może wskazywac na fakt, iż właściciele wstrzymują się ze sprzedażą oczekując poprawy sytuacji. Ich oczekiwania oparte mogą byc na wzroście cen używanych domów o 1,6% w kwietniu. W piątek popołudniu 25.05 dolar stracił na wartości w stosunku do euro i o godzinie 17:00 jednostka wspólnej waluty wyceniana była na 1,3457 USD. Na początku poprzedniego tygodnia poprawiły się nastroje w naszym regionie. Pomimo gorszych od prognoz poniedziałkowych danych z polskiej gospodarki, gdzie dynamika produkcji przemysłowej w kwietniu wyniosła 12,4% wobec oczekiwanych 15,1% a inflacja PPI spadła w kwietniu do poziomu 2,3%, złotówka pozostała mocna a para EUR/PLN poruszała się w zakresie 3,7662 – 3,7790. Dopiero pogorszenie się nastrojów w naszym regionie w drugiej części tygodnia, spowodowane wzrostem awersji do ryzyka i rosnącymi obawami rynku związanymi z oczekiwaniem głębszej korekty na giełdach w Szanghaju oraz Nowym Yorku oraz wyraźniejsze umocnienie się amerykańskiej waluty wobec euro spowodowały osłabienie się naszej waluty zarówno w stosunku do euro, jak i dolara. Pary EUR/PLN oraz USD/PLN przetestowały swoje maksymalne poziomy odpowiednio 3,8153 o godzinie 12:53 oraz 2,8419 o godzinie 9:00 w piątek (25.05). Brytyjskiemu funtowi na parze GBP/PLN dodatkowo pomógł bardzo jastrzębi wydźwięk notatek z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Para GBP/PLN o godzinie 9:00 w piątek (25.05) testowała swoje tygodniowe maksimum przy cenie 5,6463 PLN za jednego funta. O godzinie 17:00 w piątek (25.05) jedno euro kosztowało 3,8054 PLN, jeden dolar warty był 2,8247 PLN a jednego funta wyceniano na 5,6136 PLN.
Prognoza tygodniowa:
Rynek polski:
W tym tygodniu będzie miało miejsce dwudniowe posiedzenie RPP a we środę 30.05 poznamy decyzje o kosztach pieniądza w Polsce. Prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp procentowych zmniejszyło się znacznie, ponieważ zeszłotygodniowe dane z polskiej gospodarki były gorsze od oczekiwań a spadek wskaźników inflacji (inflacja PPI oraz bazowa netto) wskazał na ograniczenie presji inflacyjnej. Wszystko to pozwala oczekiwac na brak podwyżki. Istotny będzie wydźwięk wypowiedzi po decyzji RPP. Dzień później w czwartek (31.05) poznamy szacunkowe dane na temat dynamiki PKB w I kwartale 2007 roku. Oczekiwana jest bardzo wysoka dynamika, ale informacja ta może pomóc złotówce jedynie wtedy gdy ulegną poprawie nastroje w naszym regionie. W obecnej sytuacji ważnymi liniami wsparcia dla par EUR/PLN oraz USD/PLN są odpowiednio poziomy 3,7960 oraz 2,80 i ewentualne ich testy przez kursy wyżej wspomnianych par powinny zostac wykorzystane do zakupu waluty w tym tygodniu. Polska waluta powinna kontynuowac w tym tygodniu deprecjacje zarówno w stosunku do euro, jak i dolara, szczególnie jeśli ostatnio widoczny sentyment do amerykańskiej waluty oraz rosnąca awersja do ryzyka utrzymają się. Istotnymi liniami oporu dla para EUR/PLN oraz USD/PLN są ceny 3,8198 PLN za jedno euro oraz 2,8443 PLN za jednego dolara.
Rynek zagraniczny:
Najistotniejsze w tym tygodniu informacje, które poznamy zza Oceanu dotyczyc będą rynku pracy i opublikowane zostaną w piątek 1.06. W ten sam dzień poznamy istotny dla decyzji FOMC poziom indeksu PCE core w kwietniu. Wcześniej w czwartek (31.05) poznamy drugie przybliżenie dynamiki PKB w I kwartale 2007 roku , dynamikę wydatków na konstrukcje budowlane oraz indeks Chicago PMI. We środę wieczorem opublikowane zostaną notatki z ostatniego posiedzenia FOMC i mogą one dac odpowiedź na pytanie, czy większe jest prawdopodobieństwo podwyżek czy też obniżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. W tym tygodniu poznamy również dane ze Strefy euro dotyczące poziomów indeksów PMI sektora usług oraz sektora wytwórczego i inflacji CPI w kwietniu. Figury te nie powinny miec większego wpływu na rynek, gdyż inwestorzy skupią się na informacjach napływających ze Stanów Zjednoczonych. Ważna linią oporu dla pary EUR/USD w obecnej sytuacji jest cena 1,3472 USD za jedno euro i jej przekroczenie może doprowadzic do powrotu kursu eurodolara powyżej poziomu 1,35. Takie zachowanie się pary EUR/USD możliwe jest w pierwszej części tygodnia, jeśli inwestorzy dyskontowac nadal będą piątkowe informacje z wtórnego rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych. Druga częśc tygodnia należec już jednak powinna do zielonego i dalsze umocnienie się dolara wobec euro do końca tygodnia jest bardzo prawdopodobne. Istotną linią wsparcia dla pary EUR/USD nadal jest cena 1,3417 USD za jednostkę wspólnej waluty a jej przekroczenie może doprowadzić kurs eurodolara do poziomu 1,3380.
