Od 7 do 20 proc. wzrośnie składka za polisę komunikacyjną, jeśli dołożymy do niej ochronę zniżki OC i AC, od 12 do 22 proc. – jeśli będzie to gwarancja niezmiennej sumy ubezpieczenia. Z kilku- kilkunastoprocentową zwyżką ceny musimy liczyć się także kupując tzw. konsumpcję sumy ubezpieczenia, informuje dzisiejszy „Dziennik Gazeta Prawna”.
„Spory wzrost składki (przynajmniej o około 15 proc.) powoduje opcja dająca gwarancję niezmiennej sumy ubezpieczenia. Taką opcję mają np. Link4 czy Warta, a ostatnio wprowadziła ją Ergo Hestia. To opcja dla posiadaczy stosunkowo nowych aut. Dzięki niej odszkodowanie po wypadku będzie wyliczane według kwoty, którą wpisaliśmy w polisie, a nie według wartości auta z dnia szkody”, czytamy w „DGP”.
„Nowością na rynku jest dodatkowe ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, obejmujące tylko dzieci do 12 roku życia, które można dokupić do zwykłego NNW komunikacyjnego. Wprowadziło je Link4. Suma ubezpieczenia wykupywanego za 49 z ł rocznie nie jest imponująca, bo wynosi zaledwie 6 tys. zł, ale klient dostaje też pakiet assistance’, informuje dalej dziennik.
Dodawanie nowości produktowych do pakietów ubezpieczeń komunikacyjnych to tradycyjny sposób na silniejsze związanie klienta z towarzystwem ubezpieczeniowym. Ze względu na obowiązkowy charakter ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (popularne OC), z produktami tego typu do czynienia ma znaczna część konsumentów. O wiele łatwiej więc rozbudowywać ofertę dla nich, niż wychodzić do zupełnie nowej grupy klientów.
Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”, w artykule Marcina Jaworskiego pt. „Dodatkowe opcje podnoszą ceny polis komunikacyjnych nawet o 20 proc.”.