Wbrew komunikatowi eCardu, w którym można było znaleźć stwierdzenie, że klienci BRE Banku i mBanku będą mogli bezpłatnie wypłacać pieniądze z bankomatów eCardu, po raz pierwszy w historii detal BRE Banku został potraktowany osobno. Skutek? Umowa z eCardem jest ważna tylko dla mBanku. Co więcej, MutiBank w najbliższej przyszłości nie przewiduje parafowania umowy.Do tej pory przyjęło się, że obie instytucje mają te same usługi i sieć bankomatów. Zazwyczaj negocjował i wdrażał mBank, a MultiBank się po jakimś czasie dołączał. W praktyce wyglądało to tak, że klienci MultiBanku mogli śledzić komunikaty mBanku, żeby dowiedzieć się co się będzie działo u nich. Tak do tej pory było chociażby z nowymi funduszami inwestycyjnymi czy właśnie siecią bankomatów. Jak się jednak okazuje Multi zerwał z tą tradycją i stwierdził, że umowa z eCardem nie jest mu do niczego potrzebna… Zapewne poszło o dodatkowe przychody, bo zamiast dopłacać eCardowi do wypłaty, bank zarobi kilka złotych z 5 złotowej prowizji.
Oczywiście oszczędności czy zarobek z braku umowy będzie żaden. MultiBank teoretycznie ma duży zasięg bankomatów, ale niech nas to nie zwiedzie. Konkurenci mają często lepszą ofertę. Naszym typem jest konto Komfort w ING BSK. Co prawda bankowość internetowa jest w porównaniu z tą z Multi tragiczna, ale da się przeżyć i wiadomo, że bank będzie chciał z nią coś zrobić, dlatego w przyszłości może to być poważny konkurent dla MultiBanku.
A z ciekawostek – jeśli ktoś do tego momentu doczytał. W MultiBanku i mBanku pojawi się za jakiś czas Visa Infinite!